Anna Szcześniak pochodząca z Piotrkowa Trybunalskiego i ucząca matematyki w jednym z łódzkich liceów ślubowała dożywotnie dziewictwo w kościele jezuitów w Łodzi. Stając się tym samym kolejną w Polsce dziewicą konsekrowaną.
Poruszające sceny w jednym liceów w Tomaszowie Mazowieckim. W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać grupę uczniów, wchodzących na stoły tuż po wejściu do sali nauczycielki. Kobieta zalała się łzami, nagranie ma już 2 miliony odsłon.
Początek roku dla każdego maturzysty oznacza tylko jedno. Zanim przyjdzie im na zawsze pożegnać się ze szkołą średnią, czeka ich jeszcze długo wyczekiwana studniówka. Okazuje się jednak, że szkolna zabawa to okazja do poczucia się wyjątkowym nie tylko dla uczniów. Pewna nauczycielka pokazała na TikToku, że śmiało może konkurować z przebojowymi nastolatkami. Internauci oszaleli na jej punkcie.
Jedna z kobiet pracujących od lat w szkole jako nauczycielka napisała list do dziennikarza RMF FM Pawła Żuchowskiego, w którym pokazała przelew ze swoją zaskakująco niską pensją. - Nie wiem, czy wytrzymam i będę ciągnąć to dalej - pisze w liście kobieta.
Morderstwo Moniki D. to tragedia, która zaszokowała nie tylko lokalną społeczność. Przedszkolanka została znaleziona przez funkcjonariuszy. Wcześniej babcia mówiła im, że Monika śpi.
Nauczycielka z przedszkola spod Włocławka została zamordowana. Kobieta zginęła w nocy z czwartku na piątek. Zbrodni dokonać miał 26-letni syn kobiety. Chociaż na osiedlu, gdzie mieszkała zmarła, sąsiedzi wskazują, że Jakub D. nigdy nie był agresywny, to na kilka dni przed śmiercią jego matka zwróciła uwagę na jedną rzecz.
W poniedziałek 27 listopada pogotowie ratunkowe zostało wezwane do jednej ze szkół na warszawskiej Białołęce. Personel placówki wezwał ratowników do 66-letniej nauczycielki. Na pomoc było jednak za późno. Kobieta nie żyje.
Pieniądze dla nauczycieli zostały obiecane, ale czy faktycznie trafiły do kieszeni pedagogów? W sieci pojawiły się dane przelewu, jaki otrzymała jedna z nauczycielek. Kobieta nie kryje oburzenia tym, jaką kwotę zobaczyła na rachunku. - Pocałujcie mnie w d**ę - skwitowała.
Zarobki nauczycieli w Polsce są tematem wielu dyskusji, zwłaszcza w ostatnim czasie podczas trwającej kampanii wyborczej. Politycy prześcigają się w obietnicach podwyżek dla tej grupy społecznej, ale jak na razie niewiele z tego wynika. Ile obecnie zarabia nauczyciel w Polsce? Pani Kamila, nauczycielka z małej miejscowości, "pochwaliła" się swoją pensją i przyznaje: "Moja frustracja aż kipi".
Nauczycielka dostała od dwóch uczennic tajemniczą kopertę. Na koniec roku przeczytała słowa, które wielu doprowadziłoby do łez. Kobieta wszystko nagrała i opublikowała na TikToku.
Oburzające sceny w jednej ze szkół podstawowych na Pomorzu. Czworo nastoletnich uczniów placówki znęcało się nad swoją nauczycielką i dodatkowo chwaliło się swoim haniebnym czynem w relacji na TikToku. Oprócz kierowania w stronę kobiety wulgarnych słów, ujawnili także jej dane osobowe i jawnie się z niej naigrywali. Sprawa została zgłoszona na policję, a następnie do sądu rodzinnego, który dokona oceny zaistniałej sytuacji.
Jeden mały toast wzniesiony po wakacyjnym posiedzeniu rady pedagogicznej sprawił dyrektorce jednej z poznańskich szkół ogromny kłopot. Dzięki skardze byłej pracownicy placówki, kobieta musi teraz tłumaczyć się ze spożywania alkoholu w miejscu pracy, choć jego ilość była symboliczna. Sprawa już trafiła do Rady Miasta, która uznała wniosek za bezzasadny. To jednak wcale nie musi oznaczać jej końca.
Szkolny skandal w VIII Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie. Dyrektorka placówki nie zgodziła się na zmianę terminu egzaminu poprawkowego dla uczennicy, która z powodu niedostatecznej oceny z chemii nie uzyskała promocji do następnej klasy. Dziewczynka wraz z matką poskarżyła się na nauczycielkę w kuratorium, przez co ta ma teraz poważne kłopoty. Najbardziej szokujące w całej sprawie jest jednak to, w jaki sposób nastolatka motywowała swoją prośbę.
Studniówka zdarza się raz w życiu? Nie w ich przypadku. Nauczyciele szkół średnich mają okazję do udziału w świetnej zabawie co roku i chętnie z niej korzystają. Pewna polonistka właśnie obchodziła swój okrągły 25. jubileusz i postanowiła uczcić go w niestandardowy sposób, a swoim pomysłem podzieliła się w sieci z użytkownikami TikToka. Jak wypadła?
Dziennikarze Tok FM opisali sprawę nauczycielki ze szkoły muzycznej w Lublinie, która, jak twierdzą rodzice, poddaje ich dzieci prorosyjskiej propagandzie. - Dopóki ta pani prowadzi lekcje, nie puszczamy syna na plastykę - mówi jeden z rodziców.
Nauczycielka z niedowierzaniem zerkała na pracę domową, którą otrzymała od jednego z uczniów. Chłopiec ogłosił jej, że chciałby zostać Władimirem Putinem. Gdy przeczytała powód, natychmiast powiadomiła jego mamę.Pod koniec lutego 2022 roku rosyjskie wojska wkroczyły na teren Ukrainy i rozpoczęły wojnę z naszym wschodnim sąsiadem. Armia Władimira Putina prowadzi nieustanny ostrzał ukraińskich miast, powodując nie tylko ogromne straty materialne, ale także śmierć tysięcy żołnierzy i cywilów, w tym wielu dzieci.W związku z wybuchem wojny wielu obywateli Ukrainy porzuciło swoje domy i uciekło do krajów ościennych, w tym także do Polski. W związku z tym w polskich szkołach pojawiły się tysiące uczniów pochodzenia ukraińskiego, którzy kontynuują przerwaną przez rosyjski atak edukację w naszych placówkach.
Jak co roku Agata Duda i prezydent Rzeczypospolitej Polskiej złożyli życzenia pedagogom z okazji Dnia Edukacji Narodowej, który obchodzony jest 14 października. W związku z tym wydarzeniem nie można nie przypomnieć o tym, że pierwsza dama w przeszłości sama pracowała w szkole jako germanistka. Uczniowie opowiedzieli o tym, jak sprawdzała się w tej roli. W tle natomiast rozgrywa się konflikt między Ministerstwem Edukacji i Nauki, a nauczycielami.W mediach społecznościowych Agata Duda i Andrzej Duda za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazali nauczycielom życzenia z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Para prezydencka pogratulowała pedagogom postawy i podziękowała za ich codzienny trud wkładany w kształcenie młodych pokoleń Polek i Polaków. Wiadomość pojawiła się na Twitterze oraz oficjalnym serwisie prezydenta RP.– Z okazji Dnia Edukacji Narodowej wszystkim nauczycielom i pracownikom polskiej oświaty składamy gratulacje i najlepsze życzenia. Dziękujemy za codzienny trud kształcenia, wychowywania i wspierania rozwoju milionów młodych Polaków – czytamy we wpisie.Agata Duda regularnie odpowiada na zaproszenia różnych szkół. Nie ma w tym nic dziwnego, zwłaszcza że pierwsza dama przed przeprowadzką do Pałacu Prezydenckiego sama pracowała jako nauczycielka. Warto przypomnieć, że była germanistką i uczyła w II Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie – szkole, w której w przeszłości lekcje pobierał obecny prezydent RP.Dalsza część artykułu pod materiałem wideo– Ilekroć odwiedzamy szkoły, jesteśmy pod wrażeniem entuzjazmu i nadzwyczajnych wysiłków, jakie podejmuje środowisko pedagogiczne na rzecz dzieci i młodzieży. Rola, którą odgrywają nauczyciele, dalece wykracza bowiem poza samo przekazywanie wiedzy. Bardzo często są Państwo wzorami dla uczniów i przewodnikami na ścieżkach poszukiwania własnej tożsamości, rozwijania talentów i zainteresowań, budowania dojrzałej osobowości – napisano na oficjalnej stronie prezydenta RP.
Żona ministra PiS pojawiła się w Warszawie na proteście nauczycieli. Poparcie dla strajku to nie wszystko. Żona Łukasza Schreibera w sieci zamieściła wymowny wpis uderzający w politykę obozu rządzącego. - To się musi zmienić - przekazała stanowczo aspirująca do roli modelki Marianna Schreiber.- Jako osoba, która jest z wykształcenia pedagogiem, nauczycielem i pracowała parę lat w Szkole - czułam się w obowiązku wziąć udział w dzisiejszej pikiecie Związku Nauczycielstwa Polskiego (pisownia orginalna - przypd. red.) - napisała w sobotę Marianna Schreiber w sieci.Do postu dołączyła trzy zdjęcia, w tym jedno, które bezpośrednio zawiera bezpośrednią odezwę do ministra Przemysława Czarnka. Mateusz Morawiecki raczej nie jest zadowolony ze słów, jakie publicznie padły ze strony żony jego ministra.
W placówce edukacyjnej w Bytowie doszło do skandalu z udziałem nauczycielki. Podczas lekcji pedagog pracująca w Zespole Szkół Ponadpodstawowych uderzyła jednego ze swoich uczniów. Cała sytuacja została nagrana, a materiał wideo wyciekł w internecie. Ze wstępnych ustaleń dziennikarzy wynika, że nie po raz pierwszy doszło do takiego incydentu.O aferze związanej z nauczycielką powiadomił lokalny portal ibytow.pl. W Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Bytowie doszło do przekroczenia kompetencji przez pedagog, która naruszyła nietykalność cielesną jednego ze swoich uczniów. We wtorek 28 września do sieci wyciekło nagranie.W opublikowanym materiale wideo widać, jak nauczycielka bije ucznia ręką po głowie. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że incydent miał miejsce w klasie III technikum drzewnego. Jak się okazało, do takich sytuacji miało dochodzić już wcześniej, jednak po raz pierwszy zdarzenie zarejestrowano.
Dorota Olszewska-Sioma jest nauczycielką z blisko trzydziestoletnim stażem. Kobieta została zawieszona w pracy w jednej z toruńskich szkół. Powodem była przeprowadzona przez nią lekcja na temat depresji, związanych z nią problemów oraz sposobów szukania pomocy. Dyrektor uargumentował decyzję samookaleczeniem się dwóch uczennic.Sprawę nagłośniła stacja TVN24. Decyzja, którą podjął dyrektor toruńskiej placówki jest prawomocna. Dyrektor w rozmowie z "Gazetą Pomorską" przekazał, że procedura zawieszenia polonistki miała przebiegać zgodnie z prawem.
Nauczycielka matematyki odebrała uczniowi punkty na teście, chociaż udzielił prawidłowych odpowiedzi. Ostatecznie podopieczny otrzymał ocenę dostateczny plus (3+). Po obejrzeniu sprawdzianu mama opublikowała wyniki dziecka w mediach społecznościowych, wywołując burzę. Internauci nie mają litości dla pedagog. W komentarzach krytykują polski system nauczania.Jedna z mam nie była zadowolona z tego, w jaki sposób nauczycielka oceniła test jej dziecka. Uczeń udzielił prawidłowych odpowiedzi, rozwiązując zadania z działu matematyki, ale nie otrzymał najwyższej oceny. Musiał zadowolić się zaledwie oceną dostateczny plus.Zdaniem mamy podejście nauczycielki było nieodpowiednie i skoro jej syn udzielił poprawnych odpowiedzi, to powinien uzyskać maksymalną ilość punktów. Z kobietą zgadza się też wielu internautów, którzy mogli zobaczyć test udostępniony w mediach społecznościowych.Mama niezadowolona z podejścia nauczycielkiSprawdzając test, nauczycielka matematyki nie brała pod uwagę jedynie odpowiedzi udzielonych przez jej ucznia, ale też przyglądała się jego tokowi rozumowania. Dlatego za każde zadanie dała mu jedynie połowę możliwych do zdobycia punktów.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoRzeczywiście często metodyka rozwiązywania problemów matematycznych jest istotna – szczególnie w przypadku poznawania najłatwiejszych działów, by móc później sprawnie wdrażać reguły w trakcie rozwiązywania bardziej wymagających zadań.Jednak są metody, z którymi trudno dyskutować. Na teście widać, że pedagog skreśliła rachunki swojego ucznia, zarzucając w błędne ułożenie czynników iloczynu. W uwagach natomiast zamieniła ze sobą mnożną oraz mnożnik.Warto przypomnieć, że mnożenie jest naprzemienne i czynniki iloczynu można ze sobą dowolnie wymieniać, a iloczyn zawsze będzie taki sam. Prawdopodobnie dlatego mama miała duże wątpliwości co do pracy pedagog.
ZUS niejednokrotnie udowodnił, że wszelkie próby oszustwa mające na celu wyłudzenie zasiłku chorobowego mogą spotkać się z surową karą. Wystarczającymi dowodami dla urzędników są zdjęcia umieszczane na stronach internetowych i donosy koleżanek z pracy.
Tryb nauczania zdalnego, który został wprowadzony z uwagi na epidemię koronawirusa jest ogromnym wyzwaniem dla uczniów i nauczycieli. Niestety nie zawsze wszystko udaje się tak, jak powinno, przez co dochodzi do negatywnych i bardzo niebezpiecznych sytuacji. Jeden z uczniów podzielił się zatrważającym wspomnieniem z lekcji online. Podczas jej trwania nauczyciel miał wypowiedzieć słowa, które po prostu nie mieszczą się w głowie.