Śmierć na plebanii. Ujawniono wyniki sekcji zwłok, szokujące ustalenia
Nowe informacje w sprawie śmierci mężczyzny na plebanii parafii w Drobinie (woj. mazowieckie). Ciało 30-latka znaleziono w sobotę wieczorem w mieszkaniu wikariusza, prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok. Rzucają one nowe światło na sprawę.
Śmierć na plebanii w Drobinie
Prokuratura Rejonowa w Sierpcu prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci młodego mężczyzny na plebanii w Drobinie. To właśnie tam w sobotę wieczorem, w mieszkaniu wikariusza, został znaleziony 30-latek. Biskup płocki powołał specjalny zespół do wyjaśnienia sprawy, wikariusz został odwołany i opuścił już parafię. Teraz na jaw wyszły nowe ustalenia w sprawie.
ZOBACZ: Ksiądz miał uderzyć ucznia, bo ten ruszał jego gitarę. Pokrzywdzonych jest więcej
Starcia na miesięcznicy smoleńskiej. Wzburzony Kaczyński mówi o "putinadzie"Ciało 30-latka na plebanii w Drobinie
Mężczyzna, którego zwłoki znaleziono na plebanii, to mieszkaniec województwa łódzkiego. Śmierć 30-latka wciąż jest owiana tajemnicą, jednak według nieoficjalnych ustaleń na jego ciele nie były widoczne urazy czy inne ślady sugerujące, że ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci. Na najważniejsze pytanie w sprawie miała odpowiedzieć sekcja zwłok, która właśnie się zakończyła.
ZOBACZ: Zajmuje się sprzątaniem mieszkań po zmarłych. Zdradził, co robić z meblami
Młody mężczyzna zginął w mieszkaniu księdza? Ujawniono wyniki sekcji zwłok
Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci młodego mężczyzny prowadzone jest w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, pod którą podlega prokuratura w Sierpcu, właśnie poinformował o prawdopodobnej przyczynie zgonu 30-latka.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa – potwierdził w rozmowie z Onetem prok. Bartosz Maliszewski.
W sprawie konieczne będzie jednak przeprowadzenie dodatkowych badań, których wyniki pojawią się za kilka tygodni.
Biegły nie jest jednak w stanie kategorycznie wydać opinii na temat powodów tej nagłej śmierci, bez szczegółowych badań próbek, które zostały pobrane podczas sekcji. Na wyniki tych badań trzeba będzie poczekać, być może nawet kilka tygodni – dodał prokurator.