Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Rosjanie ostrzelali zakład chemiczny w Siewierodoniecku. Nad miastem pojawiła się toksyczna chmura
Piotr Dutka
Piotr Dutka 01.06.2022 14:05

Rosjanie ostrzelali zakład chemiczny w Siewierodoniecku. Nad miastem pojawiła się toksyczna chmura

Screen Telegram / Siergiej Hajdaj
Screen Telegram / Siergiej Hajdaj

Wojska rosyjskie chcą za wszelką cenę złamać ducha bohaterskich Ukraińców, którzy już od niemal 100 dni dzielnie odpierają ataki okupantów. W Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim żołnierze Putina ostrzelali zakład chemiczny, w którym znajdował się zbiornik z kwasem azotowym. Władze miasta ostrzegły mieszkańców przed potężną chmurą toksycznych oparów.

Do szokującego zdarzenia doszło we wtorek 31 maja na terenie obwodu ługańskiego we wschodniej części Ukrainy. Rosjanie chcąc przejąć kontrolę nad Siewierodonieckiem, zdecydowali się na barbarzyński krok.

Siły Putina przeprowadziły zorganizowany nalot na miasto, uderzając w cysternę z kwasem azotowym w zakładach chemicznych. O zdarzeniu poinformował szef obwodu ługańskiego, Siergiej Hajdaj, który opublikował w komunikatorze Telegram kilka zdjęć. Widać na nich różowy obłok unoszący się nad miastem.

Siewierodonieck odpiera ataki Rosjan. Eksplodował zbiornik z toksycznym kwasem

Siergiej Hajdaj zaapelował również do wszystkich osób zamieszkujących obwód, by schowały się w schronach i obserwowały kierunek wiatru. W swoim poście podkreślił również, że kwas azotowy jest niezwykle niebezpieczny dla człowieka.  Człowiek narażony na jego działanie może doznać obrzęku płuc, a także zapalenia. Z kolei kontakt ze skórą powoduje oparzenia. - Opary kwasu działają drażniąco na drogi oddechowe. W czasie słabego zatrucia pojawiają się objawy zapalenia oskrzeli, zawroty głowy i senność. Przy ciężkim zatruciu może pojawić się obrzęk płuc - przekazał Hajdaj za pośrednictwem swojego Telegrama.

Gubernator poinformował również o sytuacji wewnątrz miasta. Przekazał, że siły rosyjskie kontrolują aż 70 proc. Siewierodoniecka, aczkolwiek wciąż trwają niezwykle intensywne walki.

- Część wojsk ukraińskich odeszła na korzystniejsze, wcześniej przygotowane pozycje. Część kontynuuje walkę w centrum miasta - napisał na swoim Telegramie.

- Zwycięstwo nie nastąpi szybko, ale na pewno nastąpi! [...] Walczymy o każdą miejscowość obwodu ługańskiego! Czekamy na broń od Zachodu i szykujemy się do deokupacji! - dodał Siergiej Hajdaj.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl