Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Radosław Sikorski stwierdził, że PiS chciało dołączyć do rozbioru Ukrainy. Jest reakcja Morawieckiego
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 23.01.2023 18:08

Radosław Sikorski stwierdził, że PiS chciało dołączyć do rozbioru Ukrainy. Jest reakcja Morawieckiego

Radosław Sikorski
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Radosław Sikorski swoją wypowiedzią zaskoczył wielu rodzimych polityków i publicystów, zarówno znajdujących się po prawej, jak i lewej stronie "barykady". Na antenie Radia ZET zasugerował bowiem, że PiS wahało się ws. "rozbioru Ukrainy" na początku wojny. Uwagę europosłowi zwrócił m.in. premier Mateusz Morawiecki.

Radosław Sikorski odleciał. Mówił o polskim rozbiorze Ukrainy

Były szef MSZ został zapytany przez na antenie Radia ZET Bogdana Rymanowskiego czy rząd PiS myślał o rozbiorze Ukrainy. - Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie - stwierdził. Radosław Sikorski dodał, że gdyby nie bohaterstwo Zełenskiego i pomoc Zachodu, to różnie mogło być.

Polityk uzupełnił swoją wypowiedź pod tweetem Radia ZET, że PiS "miał moment zawahania w swej polityce wobec Ukrainy. Bo miał. A Orban ma do dzisiaj […] Powiedziałem też, że w sprawie Ukrainy mamy zgodę ponad podziałami. Choć my nie proponowalibyśmy, jak to zrobił Kaczyński, misji NATO na zachodniej Ukrainie bez uzgodnienia z Sojuszem".

Reakcje na słowa Sikorskiego

Na słowa polityka PO zareagowali publicyści i politycy, w tym premier Mateusz Morawiecki. - Wypowiedź Radosława Sikorskiego nie różni się niczym od rosyjskiej propagandy. Były minister spraw zagranicznych musi ważyć słowa. Oczekuję wycofania tych haniebnych stwierdzeń.

Wzywam opozycję do odcięcia się od deklaracji Radosława Sikorskiego - napisał na Twitterze szef rządu. Sikorski odpowiedział mu, że to opozycja odrzuciła aluzje Władimira Putina i ofertę Władimira Żyrinowskiego odnośnie do potencjalnego rozbioru.

- Ale Pan z Kaczyńskim ogłosiliście wbrew NATO propozycję wejścia wojsk na zach. Ukrainę, którą Zełenski stanowczo odrzucił. I to wy daliście pożywkę rosyjskiej propagandzie - przekonywał europoseł.

Do komentatorów tych niecodziennych słów dołączył Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP, który napisał, że "Rosja od wielu miesięcy atakuje Polskę, kolportując m.in. kłamstwa o rzekomo agresywnych planach rozpętania wojny w Europie, ataku na Białoruś i Rosję oraz przygotowaniu okupacji Ukrainy. Wypowiedź Radosława Sikorskiego legitymizuje rosyjskie kłamstwa".

Z kolei posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska spytała prosto z mostu czy polityk był trzeźwy w momencie wypowiadania tych słów.

"Thank you, USA"

To nie pierwszy raz, kiedy Radosław Sikorski wywołuje kontrowersje związane z wojną w Ukrainie i powiązanymi z nią działaniami. Tuż po wybuchu gazociągu Nord Stream napisał na Twitterze: "Thank you, USA", sugerując, że stoją za tym Stany Zjednoczone. Później skasował wpis, tweet był jednak wielokrotnie cytowany przez rosyjską propagandę, posłużył się nim również ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia.

- Czy to, co stało się z Nord Stream, jest korzystne dla Stanów Zjednoczonych? Oczywiście. Amerykańscy dostawcy skroplonego gazu powinni świętować wielokrotny wzrost dostaw LNG na kontynent europejski - mówił, przywołując na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa wpis Sikorskiego.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Radosław Sikorski/Mateusz Morawiecki/Radio Zet - Twitter

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!