Putin mści się za sankcje. Kreml wydłuża "czarną listę" i obejmuje sankcjami kolejnych amerykańskich urzędników
Kreml wydłużył "czarną listę" osób, którym zakazuje wjazdu do Rosji - poinformował rosyjski dziennik "Kommiersant". Rosyjski reżim objął sankcjami odwetowymi ponad 60 Amerykanów, w tym przedstawicieli resortu obrony i mediów. Wśród nich są m.in. sekretarz skarbu USA Janet Yellen oraz inni wysoko postawieni urzędnicy administracji prezydenta Joe Bidena. Wszyscy mają zakaz wjazdu do Rosji.
Rosyjski odwet za kolejne sankcje
O wydłużeniu "czarnej listy" Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w poniedziałek (6 czerwca) wieczorem. Dziennik "Kommiersant" przekazał, że to odwet za kolejne sankcje, które na Federację Rosyjską nałożyły kraje zachodnie.
Na liście Amerykanów, którzy mają zakaz wjazdu na teren Rosji, znalazło się ponad 60 nazwisk. Z urzędników administracji Joe Bidena rosyjski dziennik wymienia m.in. sekretarz skarbu USA Janet Yellen, sekretarz ds. energii Jennifer Granholm, dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Katherine Bedingfield, dyrektora Narodowej Rady Ekonomicznej USA Briana Deese oraz starszego doradcę prezydenta USA Michaela Donilona.
Media i czołowe korporacje również na liście Putina
To jednak nie koniec. - Na czarnej liście rosyjskiego MSZ znalazło się kierownictwo czołowych korporacji przemysłu wojskowego, mediów, agencji ratingowych, firm lotniczych i stoczniowych - poinformował "Kommiersant". Do grona należą m.in. prezes Universal Pictures Peter Cramer, prezes Fitch Group Paul Taylor, prezes Nasdaq Adena Friedman oraz wiceprezes United Airlines Josh Earnest. Wcześniej na liście osób z zakazem wjazdu do Rosji znaleźli się prezydent Joe Biden, wiceprezydent Kamala Harris, Sekretarz Stanu Antony Blinken, Sekretarz Obrony Lloyd Austin oraz osoby pracujące przy prezydencie.
Kolejny cios w Rosję - szósty pakiet sankcji
Jednocześnie Rada UE podjęła w piątek decyzję o wprowadzeniu szóstego pakietu sankcji gospodarczych i indywidualnych wymierzonych w Rosję za jej inwazję na Ukrainę. Sankcje dotyczą również Białorusi, która udziela pomocy Moskwie. Polityczna zgoda na restrykcje została wynegocjowana podczas szczytu unijnych przywódców w nocy z poniedziałku na wtorek.
Przywódcom UE udało się m.in. wynegocjować embargo na rosyjską ropę, co ogłosił na Twitterze Charles Michel. - Porozumienie o zakazie eksportu rosyjskiej ropy do UE. To natychmiast pokrywa ponad dwie trzecie importu ropy z Rosji, odcinając ogromne źródło finansowania jej machiny wojennej. Maksymalna presja na Rosję, by zakończyła wojnę - podał przewodniczący Rady Unii Europejskiej.
Tonight #EUCO agreed a sixth package of sanctions.
— Charles Michel (@eucopresident) May 30, 2022
It will allow a ban on oil imports from #Russia.
The sanctions will immediately impact 75% of Russian oil imports. And by the end of the year, 90% of the Russian oil imported in Europe will be banned. pic.twitter.com/uVoVI519v8
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Białoruś rekrutuje żołnierzy. Łukaszenka oferuje kuriozalne pensje
Od marca 2023 r. ogromne zmiany dla pracujących na umowę zlecenie. Dostaną mniejsze pieniądze
Źródło: wp.pl, PAP, goniec.pl