Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Pracownica Biedronki pokazała, co dzieje się minutę po zamknięciu. Nagranie hitem sieci
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 12.06.2024 21:57

Pracownica Biedronki pokazała, co dzieje się minutę po zamknięciu. Nagranie hitem sieci

Biedronka kobieta
Fot. Iberion, screen TikTok.com/@pyska600

O tym, że praca w handlu uczy pokory, mówiło już wiele osób. Pracownicy największych sieci sklepów w Polsce nieraz dzielili się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami. Teraz jedna z pracownic Biedronki postanowiła pokazać w w humorystyczny sposób to, co zaobserwowała tuż po zamknięciu drzwi sklepu.

Nagranie z Biedronki hitem sieci

Internauci są nieustannie ciekawi tajemnic pracy w największych sieciach sklepów w Polsce. Nie inaczej jest w przypadku Biedronki – nagrania osób zatrudnionych u portugalskiego giganta biją rekordy popularności w sieci. Użytkowniczka TikToka właśnie ujawniła częste przewinienie klientów Biedronki, film już jest hitem sieci. 

Nie żyje motocyklista. Policja szuka tajemniczego mężczyzny

To dzieje się w Biedronce chwilę po zamknięciu

TikTokerka o nicku ”Pyska600” często dzieli się ze swoimi widzami humorystycznymi filmikami dotyczącymi pracy w Biedronce, a jej profil obserwuje już ponad 76 tys. osób. Tym razem pracownica portugalskiej sieci pokazała, co dzieje się ”minutę po zamknięciu” sklepu. Nagranie rozpoczyna się od tiktokerki spokojnie zamiatającej sklepową podłogę. Nagle wskazuje na zegarek i daje do zrozumienia, że nie ma już możliwości wejścia do środka. Jak się okazuje, tuż za szybą stoi zdeterminowana klientka, która chciałby zrobić zakupy po czasie, o czym daje znać, uderzając w drzwi. 

ZOBACZ: ZUS wypłaca 1335,72 zł bez względu na wiek. Mało kto o tym wie

Tak zachowują się klienci po zamknięciu sklepu

Nagranie pracownicy Biedronki pokazuje, jak klienci często lekceważą godziny otwarcia i zamknięcia sklepu. Film już jest hitem sieci, a internauci zgodnie przyznali rację tiktokerce.

Śmieszne, ale jest to prawdziwe! Najlepiej jest w wigilię, wycieczki pod sklep do godziny 18, chociaż wszędzie jak byk, że sklep dużo wcześniej zamknięty i to zdziwienie – napisał pan Artur.

Jakbym widziała naszych klientów – wtórowała kolejna osoba.

On niezwłocznie masła potrzebuje - drwi kolejny internauta.