Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Poszukiwany od kilku dni profesor nie żyje. Ujawniono, co znaleziono w jego aucie
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 09.12.2024 15:35

Poszukiwany od kilku dni profesor nie żyje. Ujawniono, co znaleziono w jego aucie

zmarły profesor
fot. Policja

Prokuratura oficjalnie potwierdziła, że ciało odnalezione w niedzielę w miejscowości Kuleje na Śląsku należy do poszukiwanego od niemal tygodnia prof. Mirosława Kurkowskiego. Media ujawniają nowe fakty w tej sprawie. Wiadomo, co jeszcze odnaleziono przy zmarłym naukowcu. 

To odnaleziono w samochodzie poszukiwanego profesora

Mirosław Kurkowski poszukiwany był przez policję i najbliższych od 3 grudnia. Naukowiec na co dzień pracujący na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie wyszedł tego dnia z domu i ślad po nim zaginął.

Ostatni kontakt z mężczyzną miała jego żona. We wtorek nad ranem profesor informowała ją, że ok. południa wróci do domu. Jak relacjonuje kobieta, sąsiedzi potwierdzili jej, że mężczyzna faktycznie wrócił. Zostawił po sobie krótki liścik, w którym napisał, że wychodzi na miasto. Od tamtego czasu kontakt z nim się urwał. 

Rodzina zgłosiła zaginięcie mężczyzny. Policja opublikowała komunikat i rysopis zaginionego. Prof. Mirosław Kurkowski na co dzień mieszkał w miejscowości Blachownia niedaleko Częstochowy.

W niedzielę wieczorem przekazano tragiczne informacje. Prokuratura właśnie je potwierdziła.

Koszmarne odkrycie na posesji, nie żyje mężczyzna. W akcji prokuratura, ujawniono porażające szczegóły

Poruszający komunikat uczelni. Zaginiony profesor nie żyje

W niedzielę wieczorem w Kulejach na Śląsku służby dokonały tragicznego odkrycia. W samochodzie należącym do prof. Mirosława Kurkowskiego odnaleziono ciało. Prokuratura właśnie potwierdziła, że zwłoki należą do zaginionego mężczyzny. Na ciele naukowca nie odnaleziono żadnych obrażeń, które mogły przyczynić się do zgonu. Wykluczono wstępnie udział osób trzecich. 

Władze UKSW – uczelni, z którą współpracował profesor, jeszcze wczoraj wydały poruszający komunikat.

Szanowni Państwo, dziś dotarła do nas bardzo smutna informacja o śmierci Świętej Pamięci prof. Mirosława Kurkowskiego z Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego. Szkoły Nauk Ścisłych UKSW. Władze Rektorskie, Senat oraz członkowie społeczności akademickiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie łączą się w bólu z Rodziną Świętej Pamięci prof. Mirosława Kurkowskiego. Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej Rodzinie oraz wszystkim których ta śmierć dotknęła wypraszając Miłosierdzia Bożego dla Świętej Pamięci prof. Mirosława Kurkowskiego - informuje w komunikacie rektor UKSW.

ZOBACZ: W Polskę uderzą śnieżyce, zacznie się już za chwilę. IMGW wydało alerty, będzie niebezpiecznie

Z komunikatu Prokuratury Okręgowej w Częstochowie wynika, że przy zmarłym prof. Kurkowskim odnaleziono środki farmakologiczne. To jednak nie wszystko. Media donoszą również o liście pożegnalnym.

W aucie zmarłego odnaleziono zapiski

W samochodzie należącym do profesora odnaleziono również zapiski, prawdopodobnie sporządzone przez mężczyznę. "Fakt" ustalił, że naukowiec napisał list pożegnalny skierowany do swojej rodziny. Nie ujawniono szczegółów. 

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmieci profesora. W najbliższych dniach odbędą się badania sekcyjne. Śledczy sprawdzą również, czy istnieje podejrzenie doprowadzenia mężczyzny do targnięcia się na własne życie, poprzez namowę lub udzielenie pomocy. 

W trakcie sekcji zostaną też pobrane próbki materiału biologicznego, w związku z koniecznością wykonania badań toksykologicznych - informują śledczy.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek na polskiej trasie, nie żyje 51-latek. Z auta niewiele zostało