Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Koszmarne odkrycie na posesji, nie żyje mężczyzna. W akcji prokuratura, ujawniono porażające szczegóły
Krzysztof Górski
Krzysztof Górski 09.12.2024 13:19

Koszmarne odkrycie na posesji, nie żyje mężczyzna. W akcji prokuratura, ujawniono porażające szczegóły

policja
Fot. Polska Policja

Wstrząsające odkrycie na jednej z posesji w polskiej miejscowości. Odnaleziono tam ciało mężczyzny. Lokalne media podały porażające ustalenia, co do stanu zwłok. Głos w tej sprawie zabrała już lokalna prokuratura, która wspólnie z policją, zbiera dowody i przesłuchuje świadków. 

Koszmarne odkrycie w polskiej miejscowości. W akcji wiele służb

Do porażającego odkrycia doszło w sobotnie popołudnie na terenie jednej z prywatnych posesji w miejscowości Winduga w gminie Sulejów (woj. łódzkie). Znaleziono zwłoki mężczyzny, które znajdowały się w zalesionym obszarze, gdzie prawdopodobnie mieszkał.

“Nie mamy jednak 100-procentowego potwierdzenia, czy jest to właściciel. Ta informacja będzie jeszcze przedmiotem ustaleń” - przekazała w rozmowie z Radiem Zet rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim prok. Dorota Mrówczyńska.

ZOBACZ: Tajemnicza śmierć w polskim mieście, nie żyje 15-latek. Policja podała porażające ustalenia 

Tragiczny wypadek na polskiej trasie, nie żyje 51-latek. Z auta niewiele zostało Potrącił dwie kobiety na pasach, jedna nie żyje. Są nowe informacje

Śledczy zlecili sekcję zwłok

Sprawę zagadkowej śmierci próbuje rozgryźć obecnie prokuratura. Ciało mężczyzny zostało skierowane do badań sekcyjnych. Na chwilę obecną nie wiadomo, co mogło być przyczyną zgonu.

Zwłoki zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia sądowo-lekarskiej sekcji zwłok. Po jej przeprowadzeniu będziemy mieć więcej informacji na temat przyczyn i okoliczności zgonu - powiedziała w poniedziałek prok. Mrówczyńska.

"Ciało było niekompletne"

Lokalne media informowały nieoficjalnie w sobotę, że "ciało było niekompletne" i służby w niedzielę kontynuowały poszukiwania jego części. Według informacji do których dotarł serwis Sulejow24, “do zgonu doszło kilka dni temu, natomiast za fragmentację ciała mogą odpowiadać dzikie zwierzęta”.

Prokuratura jednak nie chce odnieść się do tych doniesień, oficjalnie ze względu na “dobro postępowania”. "Na ciele znajdują się rany szarpane - zdradziła jedynie Radiu Zet prok. Mrówczyńska. Dodała także, na czym będzie polegało śledztwo.

Śledztwo pod nadzorem prokuratury będzie miało na celu ustalenie tożsamości mężczyzny, okoliczności i przyczyn zgonu. To czynności, które będą prowadzone w pierwszej kolejności - wyjaśniła.