Duże pieniądze dla milionów Polaków. "DGP": rząd przygotowuje kolejne projekty dopłat
Pieniądze znów popłyną do Polaków? Informator "Dziennika Gazety Prawnej" przekazał, że gabinet Mateusza Morawieckiego szykuje kolejną falę dopłat. Ma być to odpowiedź na rosnące ceny wszystkiego. - Projekt może być gotowy jeszcze w sierpniu - podają dziennikarze DGP. Jarosław Kaczyński nie będzie zadowolony?
Pieniądze w ramach kolejnych dopłat już niedługo mają zacząć trafiać do kieszeni. Chociaż rząd nie do końca poradził sobie z kwestią dopłat do węgla, to gabinet Mateusza Morawieckiego nie stracił werwy w wymyślaniu kolejnych planów na to, by Polakom (wreszcie) żyło się lepiej.
Plany rządu ujawnił "Dziennik Gazeta Prawna". Dziennikarze dotarli do informatora, który potwierdził, że za zamkniętymi drzwiami ministrów trwają gorące dyskusje. Jarosław Kaczyński jeszcze niedawno szumnie deklarował, że rozdawnictwo dobiega końca, ale broniony przez niego Mateusz Morawiecki ma inne plany.
Pieniądze popłyną strumieniem na konta Polaków? Rząd ma planować kolejne dopłaty
Pieniądze dla wszystkich zwykłych ludzi, którzy nie mogą liczyć na szalone podwyżki godne jedynie polityków, to temat trudny. Dlaczego? Drożeje dosłownie wszystko, a kwoty przekraczają kosmiczne wcześniej granice.
Mateusz Morawiecki ma plan i jest on sprytny. Premier po raz kolejny ma rozważać stworzenie siatki dopłat. Pieniądze przekazane Polakom w ten sposób mają im ulżyć w opłaceniu podstawowych kosztów życia.
- Trwają prace nad co najmniej trzema kolejnymi inicjatywami, które mają złagodzić skutki rosnących cen. Wśród nich jest przyznanie dodatku na inne paliwa niż węgiel - podał "Dziennik Gazeta Prawna".
Stop dyskryminacji niewęglowej, pieniądze również dla innych
Eksperci alarmowali, że 15 mln Polaków zapłaci jesienią rachunki niczym z horroru. Ta grupa osób nie ma możliwości skorzystania z rządowych dopłat. Pieniądze im się nie należą, bo nie tylko nie ogrzewają domu węglem. Korzystają z ciepła systemowego i w tym przypadku rząd uważa, że... problemu nie ma.
Na horyzoncie pojawiła się jednak jaskółka zmian. Analizy ekspertów i kolejne alarmy sprawiły, że rząd poszedł po rozum do głowy i zdał sobie sprawę, że nie tylko węglem Polska stoi?
Prawo i Sprawiedliwość zauważyło, że kolejnym powodem, dla którego obrywa się partii, jest fakt dyskryminacji wszystkich ludzi korzystających z innych źródeł ciepła niż węgiel. - Rząd podjął więc polityczną decyzję, by jeszcze przed sezonem grzewczym przygotować przepisy wprowadzające kolejne dopłaty - czytamy w "DGP".
Gaz, pellet, czy LPG? Rząd chce rozdać kolejne pieniądze
Informator dziennikarzy, że pewne jest, iż najnowsze rządowe dopłaty mają dotyczyć oleju opałowego, peletu oraz gazu LPG. W kwestii drewna kropka nad i miała jeszcze nie zapaść. - Być może - stwierdził rozmówca "DGP".
Pierwsze przecieki na temat planowanych dopłat, uściślają na jakie pieniądze mogą liczyć wszyscy oczekujący potwierdzenia wiadomości o rządowych planach. - Raczej będzie to proporcjonalne do skali podwyżek cen poszczególnych rodzajów paliw - podał informator.
Mateusz Morawiecki nie zwalnia tempa i ma planować kolejne wielkie projekty służące Polakom. Plany nie są skromne, na pewno będą jednak kosztowne dla budżetu państwa. Informator "DGP" wskazuje, że węgiel, pellet oraz olej opałowy mogą zostać objęte tarczą antyinflacyjną.
- Oznaczałoby to obniżenie stawek VAT, choć nie wiadomo jeszcze, o ile i na jakie kategorie opału. Zmiana weszłaby w życie najpóźniej 1 listopada, kiedy będzie wydłużana obecnie obowiązująca tarcza - przekazała "DGP".
Wachlarz pomocy ma być szerszy, w powietrzu czuć wybory
Chociaż "Wiadomości" TVP i PiS nieustannie zapewniają, że Polska to obecnie najlepszy kraj do życia i nad Wisłą wszystko idzie zgodnie z planem mimo wrogich działań Donald Tuska i Władimira Putina, to Mateusz Morawiecki nie przesypia nocy i wymyśla kolejne sposoby na uratowanie domowych budżetów rodaków.
"DGP" wskazuje, że rząd PiS pracuje nie tylko nad kolejnymi dopłatami do surowców energetycznych. W Ministerstwie Aktywów Państwowych niczym w mrowisku trwa wzmożony okres pracy.
Rozważane są bowiem za i przeciw przygotowaniu ustawy pomocowej dla ciepłowni. - Chodzi o jakąś formę rekompensaty lub dodatku na zakup paliw. Projekt może być gotowy jeszcze w sierpniu. Jeden z rozmówców dodaje, że kwestia ta może być wstępnie omówiona już na jutrzejszym posiedzeniu rządu - wyjaśnia dziennik.
Nie jest wykluczone, że wyższy bieg prac nad rozdaniem kolejnych pieniędzy to efekt tragicznego dla PiS sondażu przedwyborczego. W sobotę w serwisie goniec.pl informowaliśmy, że partia Jarosława Kaczyńskiego znalazła się w momencie, gdzie wygrane wybory nie dają jej możliwości rządzenia.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jest zmiana w kwestii wypłacania 14. emerytury. Wiadomo, kiedy pojawi się na kontach seniorów
Ceny tego produktu spędzają sen z powiek Polaków. Producenci ostrzegają, będzie jeszcze drożej
Źródło: dgp