Onet: to koniec dla Szymona Hołowni, odejdzie już za chwilę. Padła konkretna data

Czarne chmury nad Szymonem Hołownią zbierają się już od dłuższego czasu. Lider Polski 2050 notuje kiepskie wyniki w sondażach, a na domiar złego poróżnił się ostatnio z koalicjantami. Tymczasem według doniesień Onetu, marszałek miał już przekazać zaprzyjaźnionym politykom, że w niedalekiej przyszłości podejmie kluczową decyzję.
Kiepskie notowania Szymona Hołowni
Sondaże prezydenckie Szymona Hołowni wyglądają bardzo niekorzystnie już od samego początku kampanii. W najnowszym badaniu United Surveys dla WP lider Polski 2050 plasuje się dopiero na czwartym miejscu. Chęć zagłosowania na niego wyraziło zaledwie 5 proc. pytanych, co jednak stanowi wzrost o 1,4 pkt. proc. w porównaniu z sondażem z początku marca. Wygląda na to, że to nie jedyne kiepskie informacje, dla obecnego marszałka Sejmu.
ZOBACZ: Na posesji Beaty Klimek zaroiło się od służb. Skandaliczne, jak zareagował jej mąż
222 punkty karne i mandat na 14 tysięcy złotych. Policja udostępniła nagranie rekordzisty "Stuprocentowe argumenty". Kaczyński i Ziobro przekazali pilną wiadomość ws. śmierci Barbary SkrzypekBędzie nowy marszałek Sejmu?
W listopadzie 2023 r. przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń podpisali umowę koalicyjną, w której widnieje zapis dotyczący “rotacyjności” funkcji marszałka. Zapisano w niej, że kandydatem na marszałka Sejmu jest lider Polski 2050 Szymon Hołownia, który ma sprawować tę funkcję do 13 listopada 2025 r., a od 14 listopada 2025 r. do końca kadencji Włodzimierz Czarzasty. Czy rzeczywiście tak będzie, i lider Polski 2050 ustąpi z funkcji?
"Pogodził się z tą rolą"
Przez ostatnie miesiące w koalicji rządzącej pojawiły się plotki, że Szymon Hołownia nie będzie chciał rozstać się z funkcją drugiej osoby w państwie i zamierza renegocjować umowę koalicyjną. Zapytany został o to niedawno Włodzimierz Czarzasty. “Nikt nie mówi na razie o zmianie umowy koalicyjnej. Trzeba mieć odwagę i to powiedzieć, i jasno to postawić: zmiana umowy koalicyjnej i zmiana podstawowych jej zapisów równa się zerwanie tej umowy koalicyjnej” - oświadczył wicemarszałek w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i" w TVN24.
ZOBACZ: Obowiązkowy pobór do wojska. Generał nie owija w bawełnę, podał ile osób powinno być objętych
Tymczasem według ustaleń Onetu, Hołownia nie planuje łamania zapisów umowy. “Szymon od listopada będzie wicemarszałkiem Sejmu. Ewidentnie pogodził się z tą rolą” - przekazał serwisowi jeden z “ważnych” polityków obozu władzy twierdząc, że lider Polski 2050 się “poddał”. Hołownia miał już poinformować liderów partii tworzących koalicję 15 października, że jesienią ustąpi z funkcji marszałka Sejmu.
Warto jednak wiedzieć, że przepisy nie przewidują czasu trwania kadencji marszałka Sejmu. W praktyce oznacza to, że jeżeli wybrana osoba nie zostanie odwołana w ciągu trwania kadencji, sprawuje funkcję przez cztery lata. Sposób odwołania marszałka Sejmu uregulowany jest regulaminem izby. Należy mieć w Sejmie bezwzględną większość głosów. Marszałek Sejmu może też sam zrezygnować z funkcji. Wówczas do czasu wyboru następcy obowiązki marszałka pełniłby najstarszy wiekiem wicemarszałek, czyli Włodzimierz Czarzasty.
KONIECZNIE ZOBACZ: Pierwszy taki wywiad! Renata Pałys demaskuje legendę: „Marzena lubiła mitologizować"





































