"The Times": Putin skierował na granicę z Ukrainą "nuklearny pociąg". Niepokojące doniesienia
Władimir Putin rzekomo skierował "nuklearny pociąg" na granicę z Ukrainą. Jak donosi "The Times", przywódca rosyjski w ten sposób chce okazać gotowość do znacznej eskalacji niesprawiedliwego konfliktu na ziemi Ukraińskiej. Uważa się, że NATO ostrzegło swoich członków o niepokojących ruchach na terenie Rosji.
Media społecznościowe obiegło nagranie dużego pociągu transportowego w ruchu. Dziennik "The Times, powołując się na opinię polskiego eksperta, Konrada Muzykę, podaje, że skład podlega 12. Dyrektoriatowi Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, odpowiedzialnemu za pociski nuklearne - ich przechowywanie, konserwację, transport i wydawanie jednostkom.
Władimir Putin wysyła kolejne ostrzeżenie dla Zachodu?
Informacje na temat "nuklearnego pociągu" pojawiają się w momencie, gdy armia ukraińska odnosi znaczne sukcesy na polu walki. W nocy z niedzieli na poniedziałek żołnierzom ukraińskim udało się przełamać front w obwodzie chersońskim i dokonać ponad 20 km wyłomu.
To tylko jedna z dobrych optymistycznych informacji z frontu ponieważ dzień wcześniej ukraińscy żołnierze odnieśli duży sukces na północnym-wschodzie. Wyzwolili Łyman w obwodzie donieckim.
Russian nuclear military train is seen on the move in 'possible warning to the West' that Putin is prepared to escalate his Ukraine war
— Ishikawa Katsumi (@TwistedEagle49) October 3, 2022
The hardware belongs to a division of Russia's Defiance Ministry which is dedicated to the storage, maintenance and provision of nuclear pic.twitter.com/Us8wp852KV
Chersoń jest jednym z czterech regionów nielegalnie zaanektowanych przez Moskwę w zeszłym tygodniu po pospiesznym referendum zorganizowanym przez Kreml. Nielegalna próba zagarnięcia ukraińskich ziem przez przywódcę Rosji to kolejny etap eskalacji wojny w Ukrainie.
Trzeba pamiętać, że Putin, konsekwentnie pchający swój kraj w kierunku przepaści, nie pierwszy raz szantażuje Ukrainę i kraje wspierające potencjalnym użyciem broni jądrowej. Tego typu groźby padają w zasadzie od samego początku konfliktu wywołanego rosyjską agresją. Jednak jak podaje "The Times" powołując się na swoje źródła, bardziej prawdopodobne zagrożenie związane ze śmiercionośną bronią istnieje ze strony jednostek stacjonujących na Morzu Czarnym.
Faktyczne zagrożenie?
Konrad Muzyka, analityk ds. obronności podzielił się swoją opinią na Twitterze: "Czy to oznacza, że na filmie widzimy przygotowania do odpalenia pocisku jądrowego? Raczej nie. Istnieją inne, bardziej prawdopodobne wyjaśnienia: 1) Może to być demonstracja wobec Zachodu, że Moskwa eskaluje konflikt. 2) Rosyjskie siły RVSN (nuklearne – red.) zwykle intensywnie ćwiczą jesienią. 3) Rosja może przeprowadzić w październiku ćwiczenia odstraszania strategicznego GROM, więc ten pociąg może być oznaką tego, że przygotowania trwają".
Mówi się, że NATO wysłało raport wywiadowczy do swoich członków i sojuszników, ostrzegając ich o rosyjskich planach przetestowania drona torpedowego o zdolnościach nuklearnych, Posejdona, zwanego "bronią apokalipsy".
Rosja przyznała wczoraj, że siły ukraińskie przebiły się przez jej obronę w południowym regionie Chersoniu. Igor Konashenkov, rzecznik ministerstwa obrony, powiedział dziennikarzom, że Ukraińcy zajęli terytorium dzięki "wyższym jednostkom pancernym" i "przeniknęli w głąb naszej obrony".
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl: