Nie żyje ksiądz Adam Żygadło. Odszedł w dniu swoich 46. urodzin
Nie żyje ksiądz, którego życie było nierozerwalnie związane z harcerstwem i młodzieżą. Jego nagła śmierć w dniu urodzin wstrząsnęła lokalną społecznością oraz środowiskiem harcerskim. Oto szczegóły.
Nie żyje znany ksiądz
Ksiądz Adam Żygadło przez lata wspierał harcerzy jako kapelan Hufca Wschowa ZHP, łącząc duchowość z harcerskimi ideałami. Przez pięć lat posługiwał w parafii św. Jadwigi Królowej we Wschowie, gdzie zyskał ogromny szacunek za zaangażowanie i otwartość na młodych ludzi. W 2023 roku został przeniesiony do parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Żaganiu, gdzie kontynuował swoją misję. Od 2024 roku pełnił funkcje instruktorskie w Chorągwi Ziemi Lubuskiej ZHP.
Niestety teraz nadeszła przykra informacje, że ksiądz nie żyje. Zmarł 3 października 2025 roku, czyli w dniu swoich 46. urodzin. Oto szczegóły.
Bliscy żegnają uwielbianego księdza
Po informacji, że nie żyje ksiądz Adam Żygadło, w mediach społecznościowych pojawiły się liczne wspomnienia i zdjęcia. Harcerze i mieszkańcy wspominają jego serdeczność, pasję i oddanie służbie.
W swojej instruktorskiej drodze pełnił funkcje drużynowego, kapelana, członka Komisji Stopni Instruktorskich, członka komendy hufca. Był także instruktorem Wydziału Wychowania Duchowego i Religijnego GK ZHP. W ostatnich latach zaangażował się w służbę na rzecz chorągwi w Kapitule Odznak i Odznaczeń, był również członkiem Rady Chorągwi Ziemi Lubuskiej ZHP. Niedawno powołany także na przewodniczącego Komisji Stopni Instruktorskich Hufca Żary ZH – czytamy we wpisie na Facebooku.
ZOBACZ: Znany polski duchowny rezygnuje z kapłaństwa. Zwrócił się do Watykanu
Kim był ks. Adam Żygadło?
Dodajmy, że Adam Żygadło urodził się 3 października 1979 roku w Krośnie Odrzańskim. Ukończył Technikum Gastronomiczne w Sulechowie, po czym rozpoczął studia na Akademii Rolniczej we Wrocławiu, które porzucił po pierwszym semestrze.
ZOBACZ: Sprofanowano pomnik Jana Pawła II. Pojawił się na nim haniebny napis
W 1999 roku wstąpił do Zielonogórsko-Gorzowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu. Święcenia kapłańskie przyjął w 2005 roku z rąk bp. Adama Dyczkowskiego w katedrze gorzowskiej. Od tamtej chwili ksiądz poświęcił swoje życie służbie Bogu i ludziom. Choć nie żyje, jego przykład pozostaje inspiracją dla wielu młodych, którzy chcą kroczyć drogą wiary i służby innym.