Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyją młodzi motocykliści. Tragiczne wypadki w tej samej miejscowości
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 07.04.2024 19:21

Nie żyją młodzi motocykliści. Tragiczne wypadki w tej samej miejscowości

wypadki w Mętowie
Fot. Lubelska Policja

Tragiczne doniesienia z dróg w województwie lubelskim. Tamtejsza policja poinformowała o serii wypadków ze skutkiem śmiertelnym, do których doszło w weekend (6-7.04). Dwa z nich wydarzyły się tego samego dnia w Mętowie z udziałem motocyklistów. Zginęli młodzi mężczyźni w wieku 21 i 29 lat.

Seria tragicznych wypadków drogowych na Lubelszczyźnie

Do pierwszego z tragicznych wypadków w lubelskim Mętowie doszło w sobotę (6 kwietnia) na DW-835 tuż przed godziną 14:00. Przybyła na miejsce policja ustaliła wstępnie, że kierujący osobowym oplem 44-latek, jadąc od strony Lublina, skręcał w lewo. Niestety, podczas wykonywania manewru zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka motocyklem kawasaki, którym podróżował 29-latek.

Kierowca jednośladu w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala, gdzie trwała walka o jego życie. Jak przekazał w oficjalnym komunikacie podkom. Kamil Karbowniczek z Lubelskiej Policji, mimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł w nocy w wyniku odniesionych obrażeń.

Noworodek w oknie życia. Miał kilka godzin

Dwa wypadki w Mętowie z udziałem motocyklistów. Mężczyźni nie żyją

Zaledwie dwie godziny później na drodze powiatowej w tej samej miejscowości doszło do kolejnego nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem motocykla, a także ciągnika rolniczego z opryskiwaczem.

Dotychczasowe ustalenia służb wskazują, że kierujący pierwszym z pojazdów 21-latek, jadąc w kierunku Skrzynic Drugich, uderzył w prawy bok maszyny rolniczej doczepionej do traktora. Jadący ciągnikiem 54-latek w tym samym momencie chciał skręcić w lewo i wjechać na pole uprawne. Młodszy z kierowców poniósł śmierć na miejscu.

Dramatyczne wieści z dróg

Lubelska Policja informuje przy okazji także o innych tragicznie zakończonych zdarzeniach drogowych, do których doszło minionej doby. W Kurowie w powiecie puławskim, kierujący mitsubishi 39-latek zauważył idącego chodnikiem mężczyznę, który zachwiał się i upadł na jego pojazd, a następnie został wciągnięty pod tylną oś. Poszkodowany 54-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala.

ZOBACZ: Gruzja. Wypadek busa z turystami. Rannych 11 Polaków

Z kolei w miejscowości Barłogi 22-letni kierowca forda z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i bokiem uderzył w drzewo. Mężczyzna odniósł bardzo poważne obrażenia i zmarł na miejscu. Okoliczności wszystkich wypadków wyjaśniają policja i prokuratura.

Źródło: Policja