Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nad ranem usłyszeli ogromny huk, chwilę później zawyły syreny. Porażające sceny na południu Polski
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 09.05.2023 13:23

Nad ranem usłyszeli ogromny huk, chwilę później zawyły syreny. Porażające sceny na południu Polski

wybuch gazu w budynku
Facebook/Ochotnicza Straż Pożarna Pietrowice Wielkie

Groźne zdarzenie w miejscowości Krowiarki na Śląsku. We wtorek nad ranem w jednym z budynków wielorodzinnych doszło do wybuchu gazu. W wyniku zajścia ranna została ok. 80-letnia kobieta, która z poparzeniami trafiła do szpitala. Lokale znajdujące się w segmencie uległy poważnemu zniszczeniu i nie nadają się do użytku. Straty oszacowano wstępnie na aż 250 tys. złotych.

Śląskie. Wybuch gazu w Krowiarkach

Skoro świt strażacy z okolic miejscowości Krowiarki w powiecie raciborskim musieli zerwać się, by interweniować w budynku wielorodzinnym przy ul. Wyzwolenia. Około godziny 5.36 doszło tam do wybuchu gazu, w wyniku którego cała budowla zatrzęsła się w posadach. Nie wszystkim udało wyjść się z tej sytuacji bez szwanku.

- W jednym z lokali znajdujących się w budynku ulatniał się gaz z butli na propan-butan, która była podłączona do kuchenki gazowej. W wyniku jej rozszczelnienia, podczas próby użycia kuchenki przez ok. 80-letnią kobietę znajdującą się w mieszkaniu, miał miejsce wybuch. Na szczęście, udało się uniknąć pożaru - przekazał portalowi Goniec.pl st. kapitan Mateusz Wyrba, rzecznik prasowy Straży Pożarnej w Raciborzu.

Szkoła pożegnała 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Jedna rzecz wyjątkowo rozzłościła internautów

Około 80-letnia kobieta trafiła do szpitala

Starsza kobieta z poparzeniami twarzy oraz rąk została przewieziona do szpitala, natomiast pozostałe siedem osób, zamieszkujących inne lokale, ewakuowało się jeszcze przed przybyciem na miejsce strażaków.

Mieszkańcy budynku na własną rękę zorganizowali sobie tymczasowy dach nad głową, gdyż ich dotychczasowe mieszkania nie nadają się do użytku. Od rana na miejscu są ekipy zabezpieczające konstrukcję.

Straty sięgają 250 tys. złotych

Jak powiedział nam st. kapitan Wyrba, jedna ze ścian budynku, frontowa, jest bezwzględnie naruszona, ale uszkodzeniu uległy także okna. Starty oszacowano wstępnie na 250 tys. złotych.

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego musi teraz zadecydować, czy budynek zostanie wyremontowany, czy też przeznaczony całkowicie do rozbiórki.

Źródło: Goniec.pl