Samochód dostawczy wjechał w naczepę ciężarówki na A4. Nie żyje kierowca

Tragiczny wypadek na autostradzie A4. Nie żyje kierowca samochodu dostawczego

Śmiertelny wypadek miał miejsce 8 maja między węzłami Skotnickim i Tynieckim. Jak przekazał rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że rozpędzone auto dostawcze wjechało w naczepę poprzedzającego go samochodu ciężarowego. Zderzenie okazało się tragiczne w skutkach dla kierowcy "dostawczaka". Mężczyzna zginął na miejscu.

Nie żyje 8-letni Kamilek z Częstochowy. Lekarze walczyli do ostatniej chwili Czytaj dalej

Podróżujących czekały spore utrudnienia w ruchu

Po wypadku zablokowana została jezdnia w kierunku Katowic. Lokalne media informowały o zatorze sięgającym nawet 10 kilometrów. Po godzinie 16 policja oznajmiła, że utrudnienia w tym miejscu mają potrwać do godzin wieczornych. Służby kierowały poruszających się autostradą A4 na objazd przez Kraków.

Tragiczny początek tygodnia na polskich drogach

To nie był jedyny śmiertelny wypadek na polskich drogach tego dnia. Jedna osoba zginęła również w rannym wypadku na ulicy Brzezińskiej w Łodzi. Jak poinformowała mł. asp. Jadwiga Czyż, ze wstępnych ustaleń wynika, że 66-latek jadący osobowym mercedesem z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na skrzyżowaniu na przeciwległy pas ruchu, co skutkowało zderzeniem z ciężarówką DAF. Mężczyzna zginął na miejscu.

Z kolei na drodze wojewódzkiej nr 212 we wsi Rekowo w powiecie bytowskim (woj. pomorskie) w poniedziałek rano miało miejsce tragiczne w skutkach zderzenie dwóch samochodów ciężarowych. - Niestety w wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł jeden z kierowców. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zorganizowali objazdy. Teraz wykonują szczegółowe oględziny, zabezpieczają wszelkie ślady, ustalają świadków oraz wykonują dokumentację fotograficzną – przekazała Komenda Powiatowa Policji w Bytowie.

Źródło: wiadomosci.wp.pl