Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Morawiecki zignorował dłoń Czarnka wyciągniętą w geście gratulacji
Maria Glinka
Maria Glinka 15.01.2022 07:48

Morawiecki zignorował dłoń Czarnka wyciągniętą w geście gratulacji

Twitter/Sejm
Twitter/Sejm

Po wystąpieniu na mównicy sejmowej premier Mateusz Morawiecki odbierał gratulacje od ministrów. Dłoń w stronę szefa rządu wyciągnął także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Brak reakcji premiera został uwieczniony i podbija internet.

Mimo odrzucenia dłoni przez premiera czwartek 13 stycznia był dla Przemysława Czarnka wyjątkowo udany. Sejm przegłosował bowiem forsowaną przez niego nowelizację prawa oświatowego. 

Morawiecki oklaskiwany przez współpracowników

W Sejmie zorganizowano debatę w sprawie wniosku Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sportu i turystyki Kamila Bortniczuka. W jego obronie stanął premier Mateusz Morawiecki.

Opinię publiczną zaskoczyła nie tylko wypowiedź szefa rządu o e-sporcie, o której pisaliśmy tutaj. Internet podbija także filmik, na którym uwieczniono reakcję ministrów na przemówienie Morawieckiego.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Tuż po wygłoszeniu przemowy premier wrócił do ław rządowych. Gratulacje z uściskami dłoni odebrał m.in. od ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

Czarnek chciał uścisnąć dłoń premiera. Bez powodzenia

Gratulacje chciał także złożyć minister nauki i edukacji Przemysław Czarnek, który siedział dwa rzędy dalej. Szef resortu wyciągnął dłoń w stronę premiera, ale Morawiecki nie zareagował. Po chwili odwrócił się plecami do partyjnego kolegi i zasiadł na miejscu.

Nagranie, na którym widać, jak premier ignoruje dłoń ministra edukacji stało się hitem internetu. Na Twitterze udostępnił je m.in. Aleksander Twardowski. Z kolei na Instagramie rozpowszechnił je profil satyryczny Make Life Harder.

Kamil Bortniczuk obroniony, Przemysław Czarnek zwycięża

Głosowanie nad wotum nieufności wobec Kamila Bortniczuka odbyło się w czwartek. Minister sportu i turystyki zachował stanowisko. Za jego odwołaniem głosowało 213 posłów, a przeciwko - 224.

Czwartek był także dniem triumfu ministra edukacji i nauki. Sejm przegłosował bowiem nowelizację ustawy Prawo oświatowe, czyli popularne lex Czarnek. Jedna partia przekonuje, że w trakcie głosowania doszło do "pomyłki". Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Dzień przed głosowaniem nad lex Czarnek w Sejmie odbyła się burzliwa debata. Minister edukacji i nauki oskarżył opozycję, że "robi dzieciom wodę z mózgu", o czym pisaliśmy w tym artykule.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

źródło: Twitter, wp.pl