"Latająca" krowa spadła na mężczyznę, 82-latek nie żyje. Absurdalny wypadek w Indiach
Media na całym świecie piszą o tragicznym wypadku z udziałem 82-letni Hindusa, który zginął, uderzony przez krowę. Mężczyzną załatwiał właśnie potrzebę fizjologiczną, gdy trafiło go zwierze, wcześniej potrącone przez rozpędzony pociąg.
82-letni mieszkaniec Indii zginął uderzony przez krowę
82-letni Shivdayal Sharma 23-lata temu był elektrykiem w Indian Railways, więc doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jak niebezpiecznie jest przebywać w pobliżu torów kolejowych.
Do zdarzenia doszło w mieście Alwar w stanie Radżastan w północno-zachodnich Indiach. Jak informują lokalne media, Shivdayal Sharma wybrał się na spacer i podczas przechadzki wzdłuż torów kolejowych poczuł nagłą potrzebę. Mężczyzna zatrzymał się przy nasypie kolejowym i chwilę później już nie żył.
82-letni emeryt, który 23 lata temu, jak na ironię, pracował na kolei, został przygnieciony przez "latającą" krowę i zginął na miejscu. Jak się okazało, błąkające się po torach zwierzę zostało chwilę wcześniej potrącone przez rozpędzony pociąg ekspresowy Vande Bharat na odcinku Bombaj-Gujarat. Inny mężczyzna, który również stał w pobliżu torów, ledwo uniknął uderzenia latającego zwierzęcia.
Pokazała, co dzieje się z masłem w Lidlu. Wielu klientów będzie nie będzie zadowolonychWypadki kolejowe z udziałem krów są dość częste w Indiach
Siła uderzenia była tak duża, że krowa została odrzucona na odległość około 30 metrów, po czym uderzyła w załatwiającego potrzebę fizjologiczną 82-latka. Lokalne media poinformowały, że pociągi w miejscu, w którym doszło do wypadku, poruszają się zwykle z prędkością około 160 kilometrów na godzinę.
Potrącenie krów na torach w Indiach jest niepokojąco częstym zdarzeniem, gdyż w latach 2022-2023 zgłoszono 26 180 incydentów. Zwierzęta często przechodzą przez linie kolejowe w poszukiwaniu jedzenia. Niestety, korzystanie z sygnałów dźwiękowych nie zawsze płoszy zwierzęta.
Po wypadku przewoźnicy postanowili zaostrzyć środki bezpieczeństwa
Po zdarzeniu minister kolejnictwa Indii Ashwini Vaishnaw ogłosił, że władze starają się walczyć z problemem błąkających się krów poprzez usuwanie śmieci oraz roślinności z okolic torów kolejowych, a przewoźnik Western Railways zdecydował się zbudować metalowe ogrodzenia wzdłuż 622-kilometrowego odcinka między Bombajem trasą Ahmedabad Vande Bharat Express, aby zapobiec kolejnym wypadkom.
W mediach społecznościowych miłośnicy zwierząt dopytywali również o stan krowy po wypadki: “Tylko jedno pytanie: czy z krową jest wszystko w porządku? Jest napisane, że spadła na człowieka i go zabiła, ale nie ma nic o statusie życia krowy”. Jak przekazano później, zwierzę również nie przeżyło wypadku.
Źródło: Daily Mail, ladbible.com, outlookindia.com
