Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Kurier kradł ubrania i szybko znalazł się w rękach policji. Zaskakujące, do kogo trafiały
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 15.03.2023 14:55

Kurier kradł ubrania i szybko znalazł się w rękach policji. Zaskakujące, do kogo trafiały

Policja
KRP Mokotów

Warszawska policja złapała kuriera oszusta, który regularnie kradł markowe ubrania. Przez długi czas trudno było ustalić, co się właściwie z nimi dzieje. Okazało się, że trafiały w ręce jego byłej dziewczyny. W ten sposób mężczyzna spłacał dług. 

Warszawa. Kurier kradł ubrania i przekazywał je byłej dziewczynie

Policjanci KRP Mokotów ujęli kuriera, który od dłuższego czasu kradł ubrania znanych marek odzieżowych z ich najnowszych kolekcji. Kradzieży udało mu się dokonać w momencie, w którym ubrania były rozwożone do sklepów w całej Polsce. 

Proceder był prosty - mężczyzna ukradł część ubrań z najnowszych kolekcji sieci i oddał je swojej byłej dziewczynie, chcąc w ten sposób spłacić wobec niej dług. Kobieta zamieszczała później ogłoszenia w serwisach sprzedażowych, sprzedając skradzioną przez dawnego partnera odzież. 

Klienci Biedronki tracą promocje. To trzeba wiedzieć, inaczej stracisz korzystne rabaty

Warszawa. Pracownica sklepu odkryła wstydliwą tajemnicę

Do sprawcy udało się dotrzeć dzięki pracownicy sklepu z markową odzieżą. Udało jej się dotrzeć do ogłoszeń sprzedaży kradzionych ubrań. To, co widniało na portalach, pokrywało się bezpośrednio z tym, czego zabrakło przy zamówieniach. Charakterystyczne znaki na ubraniach potwierdzały przypuszczenia pracowniczki.

Policja szybko zareagowała i odnalazła kobietę sprzedającą ubrania. Funkcjonariusze złożyli jej w domu niespodziewaną wizytę. Szybko się przyznała.

- Pod wskazanym adresem przebywała 34-letnia kobieta, która oświadczyła, że rzeczy, które oferowała do sprzedaży, dostała jako rozliczenie długu od swojego byłego partnera, który zatrudniony jest w jednej z firm kurierskich - można przeczytać w policyjnym komunikacie.

Warszawa. Kurier wpadł w poważne tarapaty

Policja następnie skierowała się do mieszkania 34-latka. Kurier opowiedział dokładnie, w jaki sposób dokonywał kradzieży - wyjaśniał, że wyjmował ubrania z paczek przygotowanych przez dostawcę i dostarczał je byłej dziewczynie jako “prezent”.

Ostatecznie udało mu się ukraść odzież o wartości 21 tys. zł. Kurierowi grozi nawet do 5 lat więzienia. Zdaje się, że dług jednak nie spłacił się tak prosto.

Źródło: KRP Mokotów