Kujawsko-pomorskie. Wybuch pyłu w kotłowni. Jedna osoba nie żyje
Jedna osoba nie żyje po pożarze kotłowni w miejscowości Osie w woj. kujawsko-pomorskim. Z ogniem zmagało się 15 zastępów straży pożarnej. Według informacji "Gazety Pomorskiej" prawdopodobną przyczyną zapłonu był wybuch pyłu węglowego. Dokładne okoliczności zdarzenia badają będące na miejscu służby.
Osie. Tragiczny pożar kotłowni
- To, co możemy potwierdzić teraz na pewno, to niestety to, że w wyniku tego pożaru zginęła jedna osoba - mówił bryg. Paweł Puchowski z KPP SP w Świeciu.
Do tragicznego pożaru kotłowni doszło w sobotnich godzinach wieczornych na terenie stolarni w miejscowości Osie ( woj. kujawsko-pomorskie ). Na miejsce rozdysponowano 15 zastępów straży pożarnej oraz Zespół Ratownictwa Medycznego i policję.
Pomimo sprawnie przeprowadzonej akcji, nie udało się uratować przebywającego w pomieszczeniu pracownika kotłowni, który zginął na miejscu. Według informacji przekazanych przez "Gazetę Pomorską" prawdopodobną przyczyną pożaru był wybuch pyłu węglowego.
Będący na miejscu funkcjonariusze z komendy w Świeciu nie potwierdzają jednak tej hipotezy i prowadzą dochodzenie pod nadzorem prokuratury w celu ustalenia dokładnych okoliczności całego zdarzenia.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Łódzkie: Tragiczny wypadek pod Skierniewicami, auto zderzyło się ze słupem elektrycznym
-
29-latek zmarł po interwencji policji. Opublikowano nagranie
-
Warszawa. Auta w wyniku zderzenia wpadły na torowisko. Uderzył w nie tramwaj
Źródło: pomorska.pl/swiecie.naszemiasto.pl/fb/OSP
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
/