Tragedia na polskiej trasie. Lądowały dwa śmigłowce LPR, nie żyje nienarodzone dziecko
Czwartkowy poranek na drodze wojewódzkiej 409 przyniósł dramatyczne wydarzenia, które zmobilizowały liczne służby ratunkowe. Poważne zderzenie dwóch samochodów osobowych wymagało natychmiastowej interwencji śmigłowców LPR oraz straży pożarnej. Mimo błyskawicznej reakcji medyków i transportu do specjalistycznego szpitala, wypadkowa statystyka powiększyła się o kolejną, niezwykle bolesną tragedię.
Poważny wypadek na drodze wojewódzkiej 409. Na miejscu lądowały dwa śmigłowce LPR
Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym w czwartek, 11 grudnia, dokładnie o godzinie 9:23. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej 409 w miejscowości Dobra, a wstępne ustania wskazywały na udział dwóch samochodów osobowych, którymi łącznie podróżowały trzy osoby.
Siła uderzenia była na tyle duża, że jeden z pojazdów wpadł do przydrożnego rowu, podczas gdy drugi pozostał na jezdni. W efekcie droga została całkowicie zablokowana, a policja kierowała ruch na objazdy.
Na miejsce wypadku skierowano liczne siły, w tym 6 zastępów straży pożarnej, policję, zespoły ratownictwa medycznego oraz dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ustalenia policji po wypadku w Dobrej. Kierowca Audi zjechał na przeciwległy pas
Szczegółowe ustalenia dotyczące przebiegu tego zdarzenia są wynikiem działań policjantów pracujących bezpośrednio na miejscu wypadku.
Z ustaleń tych wynika, że 48-letni kierowca Audi, jadący w kierunku Krapkowic, zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym Fiatem, w którym podróżowała 49-letnia kierująca oraz jej 24-letnia pasażerka.
Obie kobiety z Fiata zostały natychmiast przetransportowane do szpitala w Opolu. Transport poszkodowanych odbył się przy użyciu dwóch śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tragiczny finał wypadku. Lekarze walczyli o życie nienarodzonego dziecka
Wiadomo, że 24-letnia pasażerka Fiata była w ciąży. Lekarze w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu niezwłocznie podjęli działania ratujące życie dziecka.
Niestety, mimo intensywnej walki medyków i wysiłków personelu szpitalnego, dziecka nie udało się uratować. Ustalono jednocześnie, że kierujący pojazdami byli trzeźwi w chwili zdarzenia.
Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Obserwuj w Google News
