Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Zarzuty MSWiA wobec TVP
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 30.09.2021 12:42

Zarzuty MSWiA wobec TVP

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
flickr.com/European Parliament

Członkowie rządu mają pretensje do TVP. Prawdopodobnie nikt nie byłby w stanie napisać takiego scenariusza, a jednak to prawda. Politycy związani z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji zarzucili Telewizji Polskiej manipulację materiałami i dezinformację. Chodzi o słynne już zdjęcia z komisji ministrów Mariusza Kamińskiego oraz Mariusza Błaszczaka.

Zdaniem polityków należących do rządu dziennikarze TVP zniekształcili przekaz, jaki płynął z konferencji ministrów Błaszczaka i Kamińskiego. Poszło o zdjęcia przedstawiające treści pedofilskie oraz zoofilskie, o których od kilku dni mówi cała Polska. Warto przypomnieć, że w tej sprawie złożono już skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Z przekazu TVP czy też Telewizji Trwam można było wywnioskować, że bohaterami zgromadzonych materiałów są migranci, którzy znajdują się na granicy polsko-białoruskiej. Na stronie TVP Info nadal można znaleźć artykuł o tytule „Zgwałcił krowę, chciał dostać się do Polski? Szczegóły ws. migrantów na granicy”. Natomiast politycy związani z MSWiA zaznaczyli niedawno, że ani razu nie stwierdzono, że chodzi o osoby, które przebywają obecnie przy pasie granicznym.

Politycy zarzucili TVP zniekształcenie przekazu

Po poniedziałkowej konferencji szefów MSWiA oraz MON, podczas której zaprezentowane zostały zdjęcia z przedstawiające treści zoofilskie i pedofilskie, TVP postanowiło pokazać te fotografie w programie informacyjnym. Podobnie postąpili dziennikarze Telewizji Trwam. Na opublikowanie tych treści nie zdecydowano się natomiast w „Faktach” TVN.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Na Wirtualnej Polsce pojawiły się wypowiedzi urzędników związanych z MSWiA, którzy podkreślili, że Mariusz Kamiński ani razu nie stwierdził, że zgromadzone zdjęcia przedstawiają migrantów znajdujących się na granicy polsko-białoruskiej. Jak udowodnił portal OKO.press, niektóre z tych materiałów pochodzą z internetu i nie zostały zarejestrowane przez uchodźców.

– Wyraźnie zostało stwierdzone, że na telefonach migrantów znaleziono te zdjęcia, nie było zaś mowy o tym, że na tych zdjęciach są migranci – powiedział rozmówca WP.

Mnóstwo osób po zapoznaniu się z ostatnimi wydaniami programów informacyjnych doszło do wniosku, że przy pasie granicznym koczują przestępcy seksualni i inne niebezpieczne osoby. Urzędnicy związani z MSWiA oświadczyli, że to wynik przekazu telewizji publicznej, pod którym nie podpisuje się rząd.

– Taki przekaz przedstawiła telewizja publiczna. To nie był przekaz rządu – wytłumaczono.

Z ustaleń dziennikarzy Wirtualnej Polski wynika, że politycy rządu odcinają się od narracji Telewizji Polskiej, co zdarza się niezwykle rzadko. Urzędnicy stwierdzili, że TVP przekroczyło granicę, tym samym szkodząc rządzącym. Ci jednak oświadczyli na łamach WP: „Nie mamy na to wpływu”.

Skarga na TVP

Materiały przedstawione najpierw na komisji ministrów, a później między innymi w TVP, miały wskazywać na to, że wśród osób znajdujących się na granicy są osoby mogące stanowić zagrożenie dla polskiego społeczeństwa. Wielu widzom jednak nie spodobało się ujawnianie takich treści w publicznych mediach.

W związku z publikacją fotografii zoofilskich oraz pedofilskich zapowiedziano złożenie skarg na TVP do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Podobnie wygląda sytuacja z Telewizją Trwam, na którą skargę złożył były członek KRRiT. Krzysztof Luft uznał, że pokazywanie takich treści mogło być szkodliwe – szczególnie dla małoletnich widzów, którzy mogli przecież siedzieć przed odbiornikami.

KRRiT zapowiedziało już podjęcie rutynowych działań w sprawie zgłoszeń. Rzeczniczka przekazała, że Rada zamierza zwrócić się do nadawców o złożenie wyjaśnień w tej sprawie. Poniedziałkowa konferencja nadal wywołuje żywą dyskusję w mediach. Gdy okazało się, że przekaz był dość mocno zniekształcony, minister Kamiński został poproszony o wyjaśnienia.

– Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Najprawdopodobniej już niedługo będziemy mieli debatę na tym posiedzeniu Sejmu dotyczącą przedłużenia stanu wyjątkowego, przedstawię dodatkowe okoliczności uzasadniające tę prezentację – odpowiedział szef MSWiA.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Wirtualna Polska