Konflikt między Tuskiem a Nawrockim. Polacy wypowiedzieli się w najnowszym sondażu

Trudny start współpracy i wzajemne napięcia

Współpraca Karola Nawrockiego z Donaldem Tuskiem od samego początku była nacechowana napięciem i nieufnością. Jeszcze przed zaprzysiężeniem prezydent nie ukrywał swojej krytyki wobec premiera, stwierdzając wprost: 

Uważam Donalda Tuska za najgorszego premiera Polski po 1989 roku.

Premier Tusk odpowiadał równie zdecydowanie:

Nie pozwolę panu Nawrockiemu, żeby będąc prezydentem zaprzysiężonym, demolował politycznie rząd.

Pierwsze spotkania w ramach Rady Gabinetowej potwierdziły te obawy – prezydent i premier pozwolili sobie na złośliwe uwagi przed kamerami, a atmosfera była wyraźnie napięta. 

Zdaniem komentatorów politycznych, takie zachowania mogą w przyszłości eskalować w bardziej poważne konflikty, szczególnie w sprawach finansów publicznych czy kluczowych inwestycji strategicznych, takich jak Centralny Port Komunikacyjny. 

Sondaż pokazuje, jak Polacy przewidują konflikty

Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski ujawniło, że Polacy w przeważającej większości spodziewają się częstych tarć między prezydentem a premierem. Aż 89,9% respondentów odpowiedziało twierdząco – 42,4% zdecydowanie tak, a 47,6% „raczej tak”. 

Nawet podział według elektoratów pokazuje, że przekonanie o konfliktach jest silne niemal we wszystkich grupach. Wśród wyborców koalicji rządzącej aż 95% przewiduje tarcia, a wśród wyborców opozycji – 92%. Jedynie niewielki odsetek badanych (około 2–3%) uważa, że spory nie będą miały miejsca. 

Zdaniem socjologów politycznych, wyniki sondażu wskazują na głębokie społeczne oczekiwanie, że konflikt między prezydentem a premierem jest niemal nieunikniony, a jego konsekwencje będą odczuwalne w codziennej polityce i decyzjach rządu.

Eksperci dodają, że takie przewidywania mogą również wpływać na nastroje gospodarcze i zaufanie do instytucji państwowych, zwłaszcza w kontekście dynamicznych zmian legislacyjnych.

ZOBACZ TAKŻE: Burze wracają nad Polskę. Możliwe ulewne deszcze i opady gradu

Narastające spory i pierwsze weta prezydenta

Początki kadencji Karola Nawrockiego udowodniły, że konflikty nie są jedynie prognozami sondażu. Podczas Rady Gabinetowej prezydent w ostrych słowach domagał się od premiera wyjaśnień w sprawie finansów publicznych i postępów w inwestycjach, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, wyrażając poważne obawy o deficyt budżetowy i plany podwyżek podatków. Premier Tusk ripostował, podkreślając wzrost PKB i niską inflację, a jednocześnie zaznaczył: 

Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu i z całą pewnością nie jest to klub dyskusyjny, tylko obrady w sprawach szczególnej wagi.

Konflikty objawiają się także w praktyce legislacyjnej – prezydent Nawrocki wielokrotnie korzystał z prawa do weta, m.in. wobec tzw. ustawy wiatrakowej, nowelizacji ustawy o zapasach ropy i gazu, a także ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. 

Każde z tych wezwań wywoływało szerokie kontrowersje w mediach i polityce, a premier zapowiedział, że rząd zamierza obejść prezydenckie weta przy pomocy rozporządzeń.