Konferencja Łukasza Mejzy. "To największy atak polityczny po 1989 r."
W środę 8 grudnia wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza zorganizował briefing prasowy, na którym tłumaczył się z wątpliwej działalności medycznej. Poseł zadeklarował, że jego firma "nie wzięła od nikogo złotówki". Dziennikarzom, którzy nagłośnili sprawę, zarzucił brak rzetelności i zorganizowanie "największego ataku politycznego po 1989 r.", którego celem miałoby być "obalenie rządu".
Na konferencji pojawił się także Tomasz Guzowski, wspólnik Łukasza Mejzy w firmie Vinci NeoClinic. Jeden z dziennikarzy "Wirtualnej Polski", który zajmuje się tą aferą, zwrócił uwagę, że nadal pozostaje wiele niewyjaśnionych kwestii.
Mejza: to próba zniszczenia konkretnej osoby i obalenia rządu
Łukasz Mejza rozpoczął swoje wystąpienie od mocnych zarzutów pod adresem dziennikarzy "Wirtualnej Polski". - Mamy do czynienia z największym atakiem politycznym po 1989 r. Atakiem na Zjednoczoną Prawicę i Prawo i Sprawiedliwość. Atakiem bezpardonowym, bez precedensu, żeby obalić rząd. Do walki wykorzystuje się chore osoby i ich rodziny - przekonywał.
Jego zdaniem informacje przekazywane na temat działalności jego firmy nie były rzetelne. - To była próba zniszczenia konkretnej osoby, a konkretnie mnie. Zasada stalinowskich prokuratorów "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie" ma się świetnie - ocenił Łukasz Mejza.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Poseł wskazał, że została nakręcona "spirala hejtu", która ma na celu "psychiczne zniszczenie" jego osoby. Jest przekonany, że afera ma skłonić go do odejścia z Sejmu. - Jeśli oddam mandat, to opozycja uzyska większość i wywoła kryzys parlamentarny - tłumaczył wiceminister sportu i rekreacji, który do resortu dołączył zaledwie miesiąc temu. Do Sejmu trafił dopiero w marcu 2021 r., po tym jak objął mandat po zmarłej posłance KP-PSL Jolancie Fedak.
Mejza: nie wzięliśmy ani złotówki
W dalszej części przemówienia Łukasz Mejza nawiązał do działalności spółki. - Nie wzięliśmy od nikogo złotówki. Jak ktoś miał to zrobić, jak nie mieliśmy konta w banku - stwierdził. Poseł zapewnił, że procedury nie wykroczyły poza etap przygotowań. Poza tym oznajmił, że przygotował kilkadziesiąt pozwów o naruszenie dóbr osobistych w związku z artykułami na swój temat.
Na konferencji pojawił się także wspólnik w firmie Vinci NeoClinic Tomasz Guzowski, który został przedstawiony jako "przyjaciel". Wcześniej miał otrzymać pomoc medyczną w Meksyku. Takie samo wsparcie spółka miała oferować innym chorym. - Każdy zasługuje na taką pomoc, jaką ja otrzymałem - przyznał Tomasz Guzowski.
Afera Mejzy. Czy będzie dymisja?
Afera z udziałem Łukasza Mejzy wybuchła pod koniec listopada. Wówczas dziennikarze "Wirtualnej Polski" ujawnili szczegóły pozapolitycznej działalności posła, którą zajmował się jeszcze przed objęciem mandatu poselskiego.
Z ustaleń reporterów wynika, że Łukasz Mejza prowadził firmę medyczną, która specjalizowała się w drogim leczeniu chorych m.in. na raka, Alzheimera i Parkinsona. Metody były nowatorskie, a Łukasz Mejza miał osobiście przekonywać pacjentów (również dzieci) o ich skuteczności.
Leczenie proponowane przez spółkę jest uznawane za niesprawdzone nie tylko w Polsce, lecz także na świecie. "Wirtualna Polska" twierdzi, że Łukasz Mejza oszukał wielu pacjentów i ich bliskich.
W związku z wątpliwościami w sprawie aktywności firmy Łukasz Mejza zmaga się z falą krytyki. Wysoko postawieni członkowie PiS, m.in. premier Mateusz Morawiecki i prezes Jarosław Kaczyński zapewniali, że sprawa będzie wyjaśniana. Z kolei Marek Suski nie wyklucza dymisji, o czym pisaliśmy tutaj.
Jednak nie wszyscy prawicowi działacze zgadzają się z zarzutami wobec Łukasza Mejzy. Zdaniem Leonard Krasulskiego poseł to "złoty człowiek". O tym, w jak zaskakujący sposób bronił polityka poseł PiS Mieczysław Baszko, można przeczytać w tym artykule.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Nie żyje aktor Maciej Zabielski. Widzowie znali go m.in. z serialu "Świat według Kiepskich"
Dzieci Anny Kalczyńskiej trafiły do szpitala. Gwiazda stacji TVN nie może ich odwiedzać
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: Onet, Polsat News, TVN24
