Kartka od księdza pojawiła się na drzwiach bloku. Treść zaskoczyła mieszkańców
Na drzwiach jednego z budynków mieszkalnych pojawiła się specjalna kartka. Nie było to jednak ogłoszenie o chęci kupna mieszkania, a… wiadomość od księdza. Sąsiedzi otrzymali prosty przekaz dotyczący planowanej kolędy.
Ksiądz przygotowywał się do kolędy, wywiesił w bloku kartkę
W całym kraju trwają wizyty duszpasterskie. Chociaż z roku na rok maleje ilość osób przyjmujących księdza z kolędą, to kapłani nie zamierzają zaprzestać pukać do kolejnych drzwi. Wynika to z faktu, że o ile samo przyjęcie wizyty duszpasterza nie jest obowiązkowe, to już księża są zobligowanie do corocznego nawiedzania parafian w ich domach.
Portal Onet ujawnił, że to właśnie kolęda stała się głównym tematem w budynku zlokalizowanym przy ulicy Nowolipie 31 w Warszawie. Ksiądz z pobliskiego kościoła przekazał jednoznaczną prośbę do wszystkich osób, które mieszkają w tym bloku. Wydaje się, że słowa skierowane są szczególnie do osób niewierzących.
To wydanie przelało czarę goryczy. Lawina komentarzy o "19.30", TVP ma kłopotyMieszkańcy otrzymali konkretną prośbę od księdza
Mieszkańcy otrzymali od księdza wiadomość. Tuż przed rozpoczęciem w środę 17 stycznia kolędy na drzwiach wejściowych pojawiła się kartka. Kapłan ma świadomość, że nie wszyscy chcą się z nim spotkać, ale obawia się, że w związku z obecną sytuacją może mieć trudności w dotarciu do drzwi parafian oczekujących jego wizyty.
ZOBACZ: Co z kolędą, gdy jedna osoba jest wierząca, a druga nie? Ksiądz stanowczo odpowiada
- Prosimy o niezrywanie i szanowanie tych, którzy chcą przyjąć kolędę. Wystarczy powiedzieć "nie". Drodzy parafianie! Nie chcemy kierować się korzyścią materialną, nie chcemy zmieniać waszych przekonań, pragniemy tylko błogosławić Was i wasze domy - przeczytali mieszkańcy budynku przy ul. Nowolipie 31.
Kolęda nie jest obowiązkowa
Przypomnijmy, że nie tylko przyjęcie kolędy nie jest obowiązkiem wiernego. Niemniej warszawska parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny liczy na to, iż w przypadku niemożności spotkania w wyznaocztym wcześniej terminie, wierni sami zgłoszą się do kancelarii z prośbą o ponowne odwiedzenie.
ZOBACZ: Poczta Polska niespodziewanie wydała specjalny komunikat. Chodzi o płacenie abonamentu RTV
Parafianie nie mają obowiązku również tego, by wręczać księdzu kopertę z pieniędzmi. Ofiara jest jedynie dobrowolna i nie powinna być od kapłana wymagana. O ile nieprzyjęcie kolędy może wiązać się z trudnościami w uzyskaniu ślubu lub zostania chrzestnym, o tyle wypuszczenie proboszcza z domu bez ofiarowanych pieniędzy nie może być w żadne sposób rozliczane.
Źródło: Onet.pl