Jerzy Urban był poważnie schorowany. Przyjaciel ujawnił prawdę o jego kłopotach zdrowotnych
W poniedziałek, 3 października 2022 roku zmarł Jerzy Urban. Kontrowersyjny publicysta, były rzecznik rządu PRL i właściciel "Tygodnika NIE" miał 89 lat. W rozmowie z "Faktem" przyjaciel Jerzego Urbana wyznał, w jakim stanie w ostatnich tygodniach znajdował się satyryk.
Jednych bawił, drugich oburzał, jedni go lubili, inni nienawidzili. Jedno jest pewne - ciężko było pozostać obojętnym w stosunku do Jerzego Urbana. Zmarł 3 października br., w wieku 89 lat. Informacja na temat jego śmierci odbiła się szerokim echem wśród polskiej społeczności. Tak jak za życia, tak po śmierci były rzecznik rady ministrów PRL podzielił komentatorów i opinię publiczną. Mimo to wielu zadaje sobie pytanie, co było przyczyną śmierci właściciela "Tygodnika NIE". Kilka słów w tej sprawie powiedział w rozmowie z "Faktem" wieloletni przyjaciele i zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika", Przemysław Ćwikliński.
Ćwikliński: "Był schorowany"
Dotychczas nie podano oficjalnie żadnych informacji dotyczących powodu śmierci Jerzego Urbana. Jak ustalił jednak "Fakt", który postanowił skontaktować się z Przemysławem Ćwiklińskim, wieloletnim przyjacielem oraz zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika NIE", Jerzy Urban w ostatnim czasie był w fatalnym stanie.
Ćwikliński w rozmowie z "Faktem" potwierdził, że Jerzy Urban zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek. Dodatkowo powiedział, że były rzecznik rządu PRL "był schorowany".
- Ostatnio wrócił ze szpitala, miał problemy zdrowotne - podkreślał zastępca redaktora naczelnego "Tygodnika NIE".
Pogrzeb za tydzień
- Pogrzeb Jerzego Urbana odbędzie się 11 października (wtorek) o godz. 13 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie - poinformował Waldemar Kuchanny, zastępca Urbana w tygodniku "NIE". Oficjalny profil wydawnictwa uściślił informację, przekazując, że ceremonia odbędzie się w Domu Pogrzebowym Powązki Wojskowe, przy ul. Powązkowskiej 43/45.
Jerzy Urban urodził się 3 sierpnia 1933 roku w Łodzi. W 1951 roku rozpoczął studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim, których nigdy nie ukończył. W latach. 50. zadebiutował jako dziennikarz, pisząc do "Nowej Wsi", "Po Prostu", "Życia Gospodarczego" czy "Polityki". W 1990 roku utworzył tygodnik "NIE" o charakterze antyklerykalnym, antyprawicowym i satyrycznym, którym kierował do samego końca.
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Monika Olejnik w rozmowie z Aleksandrem Kwaśniewskim zakpiła z Andrzeja Dudy. Zaskakujące słowa
Obowiązek płacenia abonamentu RTV nie dla wszystkich. Trzeba tylko spełnić określone warunki
Warszawa: Śmiertelnie potrącenie człowieka przez pociąg na Powiślu. Ruch kolejowy został wstrzymany