Ada Rymaszewska 13.12.2022 09:38

Jarosław Kaczyński ma poważny problem. Ziścił się najczarniejszy sen prezesa

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Bardzo złe wiadomości dla Jarosława Kaczyńskiego. Poza problemami z koalicjantem, prezes Prawa i Sprawiedliwości musi dodatkowo martwić się odpływającym elektoratem. Zgodnie z najnowszym sondażem przeprowadzonym dla natemat.pl, ugrupowanie w końcu straciło pozycję lidera i teraz to ono musi doganiać swojego odwiecznego wroga - Platformę Obywatelską. To, co martwi Nowogrodzką, jest powodem do nieskrywanej radości wśród opozycji.

Nowy sondaż wyborczy. PO wyprzedziło PiS

"Nic nie może przecież wiecznie trwać" śpiewała kiedyś Anna Jantar, a dziś nucić może Jarosław Kaczyński. Prawo i Sprawiedliwość. Od momentu, gdy partia doszła do władzy dzierżyła palmę pierwszeństwa we wszelkich sondażach i śmiała się opozycji prosto w twarz. Jednak tłuste lata minęły i zaczął spełniać się czarny sen lidera partii rządzącej.

Jak wynika z najnowszego sondażu Kantar Public przeprowadzonego na zlecenie serwisu natemat.pl, gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, Prawo i Sprawiedliwość spadłoby na drugą pozycję z wynikiem 28 proc. (2 pkt. proc. mniej niż poprzednio).

Tym samym, nowym liderem stałaby się Koalicja Obywatelska, na którą zagłosować chciałoby 32 proc. ankietowanych, co oznacza wzrost o 4 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim sondażem.

Oprócz tego, ostatnie miejsce na podium przypadłoby Lewicy (10 proc.), czwarta lokata - Polsce 2050 (9 proc.), a piąta - Konfederacji (5 proc). W Sejmie nie byłoby już miejsca dla PSL, na które zagłosowałoby zaledwie 2 proc. badanych oraz ugrupowania Pawła Kukiza, Porozumienia i AgroUnii (wszystkie partie mają po 1 proc.).

Rośnie napięcie na Nowogrodzkiej

Patrząc na wyniki najnowszego sondażu i ostatnie, nerwowe ruchy w Zjednoczonej Prawicy, nie sposób nie odnieść wrażenia, że PiS doskonale czuł, że opozycja depcze mu po piętach.

Wszystkie działania partii Jarosława Kaczyńskiego od miesięcy nakierowane są na osiągnięcie jak najlepszego wyniku w zbliżających się wyborach parlamentarnych, stąd też spotkania z wyborcami, ostatnia konwencja dla wsi, nowe obietnice i nieustanne szkalowanie oponentów.

Ponadto, na Nowogrodzkiej regularnie odbywają się spotkania, których głównym tematem są właśnie wybory parlamentarne i kształt list wyborczych. Jarosław Kaczyński próbuje zaklinać rzeczywistość i sięga po sprawdzone schematy, o czym świadczy choćby wybór Tomasza Poręby, ojca sukcesu PiS z poprzednich wyborów, na szefa sztabu wyborczego.

Tymczasem w szeregach opozycji przygotowywana jest kontrofensywa, która, jak wynika z przedstawionych badań, daje efekty. Nic więc dziwnego, że lider PO Donald Tusk jest ostatnio w szampańskim nastroju.