Polityczne trzęsienie ziemi w sondażu. Ogromny triumf Grzegorza Brauna
Najnowsze analizy preferencji wyborczych przynoszą sensacyjne rozstrzygnięcia na polskiej prawicy. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Opinia24 oraz Ogólnopolski Grupę Badawczą, Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna notuje rekordowy wzrost poparcia, stając się trzecią siłą polityczną w kraju i wyprzedzając formację kierowaną przez Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka.
- Bezprecedensowy wzrost poparcia dla Brauna
- Rozłam w środowisku anty-systemowym
- Duopol PO-PiS trzyma się mocno
- Dramatyczna sytuacja mniejszych ugrupowań
Bezprecedensowy wzrost poparcia dla Brauna
Największym zaskoczeniem ostatnich badań jest dynamika wzrostu ugrupowania Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej, traktowana dotychczas jako radykalne skrzydło szerszego sojuszu, uzyskała w badaniach wynik 11,18%. Taki rezultat oznacza nie tylko pewne przekroczenie progu wyborczego, ale przede wszystkim gigantyczny skok notowań w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Braun, budując poparcie na hasłach antysystemowych i radykalnej retoryce, skutecznie zagospodarował elektorat rozczarowany dotychczasową opozycją oraz częścią wyborców Prawa i Sprawiedliwości.
Rozłam w środowisku anty-systemowym
Wyniki te wskazują na istotne przetasowanie wewnątrz środowiska wolnościowego i narodowego. Po raz pierwszy w historii badań partia Grzegorza Brauna wyprzedziła "główną" Konfederację (Wolność i Niepodległość), która w tych samych pomiarach zanotowała 10,67%. Sytuacja, w której radykalny koalicjant przerasta swojego senior-partnera, stawia pod znakiem zapytania dotychczasowe przywództwo Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka. Wyborcy, szukający wyrazistej alternatywy, coraz częściej przekierowują swoje głosy bezpośrednio na "Koronę", co może zwiastować trwały podział na prawej flance sceny politycznej.
Duopol PO-PiS trzyma się mocno
Mimo turbulencji na prawicy, szczyt tabeli pozostaje zabetonowany przez dwa największe ugrupowania. Liderem sondaży niezmiennie pozostaje Koalicja Obywatelska, ciesząca się poparciem 35,29%, co daje jej bezpieczną przewagę nad konkurencją. Na drugim miejscu plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, które choć traci dystans do lidera, wciąż utrzymuje twardy elektorat na poziomie 31,21%. Wysoki wynik partii Brauna jest sygnałem ostrzegawczym głównie dla PiS, które traci monopol na "prawej ścianie" i musi liczyć się z odpływem najbardziej radykalnych wyborców.
Dramatyczna sytuacja mniejszych ugrupowań
Wzrost poparcia dla radykałów odbywa się kosztem partii środka i lewicy. Najnowsze dane są bezlitosne dla Trzeciej Drogi (PSL i Polski 2050) oraz Lewicy. Ugrupowania te balansują na granicy progu wyborczego, a w niektórych wariantach badania spadają poniżej niego, co oznaczałoby brak reprezentacji w Sejmie. Polaryzacja sceny politycznej oraz konsolidacja głosów protestu wokół Grzegorza Brauna sprawiają, że mniejsze partie centrowe tracą zdolność przyciągania niezdecydowanych wyborców, co może doprowadzić do całkowitej przebudowy przyszłego parlamentu.