Możesz dostać emeryturę wyższą o 200 złotych. Wyjaśniamy w jaki sposób
Część emerytów może zyskać nawet ponad 200 złotych miesięcznie. Wystarczy, że odłożą decyzję o odejściu o emeryturę o kilka tygodni i zamiast w czerwcu pieniądze od ZUS zaczną pobierać w lipcu. Wiele osób o tym nie wie, a pieniądze dostanie się praktycznie za nic. Kluczowa jest tutaj roczna waloryzacja. Wyjaśniamy.
W czerwcu tradycyjnie dojdzie do rocznej waloryzacji emerytur i ci seniorzy, którzy poczekają z odejściem z pracy kilka tygodni, będą mogli cieszyć się większymi pieniędzmi od ZUS wpływającymi na ich konto.
Jest to spowodowane faktem, że w lipcu przyznane emerytury będą powiększone o pieniądze wynikające z doliczenia przez ZUS tysięcy złotych. Zgromadzone przez lata środki na koncie emerytalnym za sprawą obowiązujących przepisów niemal magicznie się powiększą.
Poczekaj z odejściem na emeryturę, możesz zyskać spore pieniądze
Nawet 200 złotych miesięcznie za poczekanie z odejściem na emeryturę do lipca. Tylko w skali dwóch lat 4800 złotych. Poza samym kryterium daty przejścia na świadczenia emerytalne nie jest konieczne spełnianie żadnych warunków, w tym tych dochodowych.
- Jeśli przyjrzeć się danym dotyczącym rynku pracy to w czerwcu waloryzacja środków na koncie w ZUS może wynieść nawet 10 proc. - powiedział w rozmowie z "Faktem" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
Wnioski dla przyszłych emerytów są proste. Zamiast w czerwcu na emeryturę przejdź w lipcu. - Wówczas wysokość świadczenia obliczona zostanie z uwzględnieniem wyższego kapitału zgromadzonego przez ubezpieczonego - dodał dr Antoni Kolek.
Już w połowie maja Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poinformuje o faktycznym progu tegorocznej waloryzacji emerytury. ZUS będzie przeliczał zgromadzony na jesień życia kapitał i wypłacane w drugiej części roku emerytury będą już powiększone o te dodatkowe pieniądze. Osoby, które staną się emerytami przed lipcem, nie mogą liczyć, że na ich koncie emerytalnym pojawią się dodatkowe pieniądze po rocznej waloryzacji.
Dokładne wyliczenia, tyle możesz zyskać jeśli poczekasz do lipca
Jak dokładnie wygląda wyliczanie emerytury? Kiedy przyszły emeryt deklaruje chęć pobierania świadczenia emerytalnego, ZUS przelicza zebrane przez lata pracy pieniądze i dzieli je przez prognozowaną długość życia.
W czerwcu do przeliczeń dodawane są dodatkowe pieniądze, które nie wynikają z nagłego znalezienia dodatkowych lat pracy. Kapitał powiększa się właśnie dzięki rocznej waloryzacji.
Jak wylicza "Fakt" 65-letni mężczyzna, który zgromadził 350 tysięcy złotych na koncie emerytalnym w ZUS, otrzyma 1785 zł brutto emerytury w przypadku, gdy wniosek o nią złoży w maju. Jeśli poczeka kilka tygodni i wniosek o przejście na emeryturę zostanie złożone w lipcu, miesięcznie otrzymywać będzie aż o 179 zł brutto więcej.
W przypadku 67-letniej osoby, która na koncie emerytalnym z racji swojej pracy odłożyła aż 500 tys. zł przechodząc na emeryturę w lipcu, będzie otrzymywać 3048 zł brutto. Jeśli nie poczeka i przejdzie na nią w maju, miesięcznie będzie otrzymywać aż o 277 zł mniej, czyli 2771 zł brutto.
Kluczowe w kwestii zwiększenia emerytury z racji rocznej waloryzacji jest to, ile uzbierało się na koncie emerytalnym danej osoby. Im większa kwota, tym większe będą "dodatkowe" pieniądze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: fakt
