Agata Jaroszewska 24.05.2022 07:57

Czesław Michniewicz w czasie Gali Ekstraklasy zakpił z Jacka Kurskiego. Wystarczyło jedno zdanie

Czesław Michniewicz zadrwił z Jacka Kurskiego podczas Gali Ekstraklasy

tvp sport

Widzowie TVP byli w poniedziałek wieczorem świadkami niecodziennych scen. W czasie uroczystej Gali Ekstraklasy Czesław Michniewicz zadrwił z Jacka Kurskiego. Szkoleniowiec kadry narodowej wbił żartobliwą szpilę prezesowi Telewizji Polskiej już w pierwszych słowach po wejściu na scenę.

Poniedziałkowa Gala Ekstraklasy zapadnie w pamięć wielu osób, a jeden z powodów wcale nie będzie związany bezpośrednio ze sportem. Czesław Michniewicz wprost naraził się bowiem Jackowi Kurskiemu.

Transmitowana na antenie TVP Sport Gala Ekstraklasy przebiegała bez problemów. Jedno zdanie zaważyło jednak na tym, że Jacek Kurski mógł wyjść z wydarzenia wyjątkowo zły. Czesław Michniewicz zakpił z niego bowiem już w pierwszych sekundach swojej obecności na scenie.

Jacek Kurski na Gali Ekstraklasy

Jacek Kurski pojawił się na Gali Ekstraklasy nie tylko jako prezes TVP. Były poseł PiS wręczał nagrodę za najlepszego gola w sezonie.

Stojąc na scenie, nie omieszkał podzielić się ze zgromadzonymi i widzami szeregiem wspomnień i własnych opinii. Jedną z nich było rozczarowanie, że w kopercie ze zwycięzcą w kategorii "gol sezonu" nie znalazł się piłkarz jego ukochanej Lechii Gdańsk.

- Dziennikarze Telewizji Polskiej nie słuchają się prezesa - powiedział wtedy Jacek Kurski i przedłużając ogłoszenie werdyktu zaczął wspominać gola Rivaldo sprzed wielu lat. Ostatecznie prezes TVP ogłosił, że nagrodę za najlepszego gola zdobywa Fabian Piasecki ze Śląska Wrocław.

Czesław Michniewicz wyśmiał ze sceny Jacka Kurskiego

Po tym, jak Jacek Kurski zszedł ze sceny, przed dwa mikrofony wyszedł Czesław Michniewicz. Trener kadry narodowej podzielił się ze zgromadzonymi i widzami TVP niezbyt miłą uwagą.

Chwycił mikrofony i ostentacyjnie podciągnął je do góry, tak by zbierały wypowiadane przez niego słowa. - Poprawię, bo prezes Kurski nie jest wysoki - powiedział Czesław Michniewcz, a na sali zapanowała konsternacja.

Czesław Michniewicz w TVP zadrwił z Jacka Kurskiego

Źródło: TVP Sport

Po tych słowach wśród zgromadzonych dało się słyszeć śmiech. Wydawało się natomiast, że prowadzący przez moment nie wiedzieli, jak zareagować. Ostatecznie zdecydowali się nie drążyć tematu i podążali zgodnie z zaplanowanym scenariuszem.

Sam Czesław Michniewicz po wypowiedzeniu zdania drwiącego ze wzrostu Jacka Kurskiego patrzył na dziennikarzy stojących niedaleko niego na scenie. Trener kadry również nie kontynuował tego tematu i przeszedł do ogłaszania zwycięzców w kategorii najlepszy trener sezonu.