Czerwcowi emeryci zyskają nawet 200 zł miesięcznie. Rząd zdecydował się na wyrównanie

Emerytura zależała od… miesiąca wniosku

Między 2009 a 2019 rokiem osoby, które składały wniosek o emeryturę w czerwcu, otrzymywały niższe świadczenia niż ci, którzy robili to miesiąc wcześniej lub później. Przyczyną był pominięty mechanizm waloryzacji składek w tym konkretnym miesiącu.

Różnice w wysokości emerytury sięgały od 200 do nawet 400 zł miesięcznie. Choć formalnie wszystko odbywało się zgodnie z przepisami, sytuacja ta była powszechnie uznawana za niesprawiedliwą. Wielu seniorów straciło przez to dziesiątki tysięcy złotych w długim okresie.

Projekt ustawy już gotowy

Rząd po latach presji ze strony środowisk emeryckich i ekspertów zdecydował się na konkretne działania.

Rada Ministrów zatwierdziła projekt ustawy, który ma naprawić niesprawiedliwość dotykającą osoby przechodzące na emeryturę w czerwcu w latach 2009-2019 - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Zmiany mają objąć około 95,5 tys. emerytów oraz 8 tys. osób pobierających renty rodzinne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie przeliczy ich świadczenia, porównując wyliczenia z czerwca i maja. Wypłacona zostanie wyższa z tych kwot, a jeśli obliczenia wyjdą mniej korzystne niż dotychczasowe świadczenie - nie zostaną wdrożone.

Średni wzrost o 100-200 zł miesięcznie

To nie koniec dobrych wiadomości.

Tak ustalona emerytura zostanie podniesiona o wskaźniki waloryzacyjne z lat 2016-2025 - informują urzędnicy.

W efekcie wielu emerytów otrzyma wyższe przelewy, niż pierwotnie zakładano. Zgodnie z szacunkami, średni wzrost wyniesie od 100 do 200 zł miesięcznie, ale w niektórych przypadkach może być jeszcze większy. Różnice wynikają z długości stażu pracy i wysokości zgromadzonych składek.

Od kiedy obowiązują nowe zasady?

Nowe przepisy mają wejść w życie w lipcu 2025 roku. Obecnie projekt ustawy jest już po decyzji Rady Ministrów i trafił do Sejmu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze wyrównania mogą trafić na konta seniorów jeszcze w przyszłym roku.

Dla wielu osób to nie tylko symboliczne zadośćuczynienie, ale konkretna ulga dla domowego budżetu. Zmiana nie wpłynie na osoby, które już miały przeliczone świadczenie w wyniku indywidualnych postępowań, jednak objęcie przepisami całej grupy czerwcowych emerytów uznawane jest za przełom.