Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > "Chyba że Polacy są gotowi". Kolejny bezczelny wpis Dmitrija Miedwiediewa
Piotr Dutka
Piotr Dutka 24.05.2022 17:28

"Chyba że Polacy są gotowi". Kolejny bezczelny wpis Dmitrija Miedwiediewa

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dmitrij Miedwiediew ujawnił, że na negocjacje pomiędzy Ukrainą i Rosją jest już za późno. Były prezydent Federacji Rosyjskiej opublikował post za pośrednictwem Telegramu, nawiązując w nim również do naszego kraju. Zaznaczył, że każdy scenariusz pokojowy jest "pisany pod dyktando NATO".

Aktualna sytuacja międzynarodowa jest niezwykle napięta. Kraje Zachodu za wszelką cenę chcą znaleźć odpowiednie rozwiązanie z tej "patowej" sytuacji, pomagając tym samym okupowanej Ukrainie.

Stanowisko w sprawie ewentualnego porozumienia wyraziła również strona rosyjska. Były prezydent Dmitrij Miedwiediew ocenił szanse ewentualnego porozumienia pomiędzy oboma krajami. Przekazał, że na jakiekolwiek rozmowy jest już za późno.

Przeanalizował wszystkie z możliwych opcji i opublikował za pośrednictwem swojego Telegramu. Możliwości rozwiązania konfliktu nazwał "czystym strumieniem świadomości europejskich grafomanów".

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej w jasny sposób odrzucił m.in. neutralny status Ukrainy oraz jej potencjalne członkostwo w Unii Europejskiej.

- Niezależnie od tego, jak bardzo Kijów bawi się marzeniami o zanurzeniu się w europejskiej idylli, bez członkostwa w NATO nie ma szans - przekazał Miedwiediew.

Były prezydent Rosji grozi Ukrainie i Polsce. Z jego ust padły wstrząsające słowa

Miedwiediew w swoim poście zaznaczył, że udzielanie pomocy uchodźcom jest "niemądrym schronieniem"

- Chyba że szaleni polscy władcy są gotowi do targowania się w zamian za zachodnie regiony Ukrainy. Co więcej, szaleni Bałtowie mówią o przystąpieniu Ukrainy do UE, by zwiększyć własną wagę polityczną, osłabioną chroniczną rusofobiczną biegunką - zaznaczył.

Według jego szacunków nie ma najmniejszych szans powrotu tzw. republik ludowych w Donbasie w skład Ukrainy i nadanie im autonomii. Podkreślił, że ostateczne decyzji w sprawie Donbasu już dawno zapadły.

W swojej wypowiedzi przekazał, że ewentualne włączenie Krymu z powrotem w skład Ukrainy jest realnym "zagrożeniem" dla integralności terytorialnej Rosji, a także dałoby pretekst do rozpoczęcia wojny na pełną skalę.

- Wojna do gorzkiego końca. Za późno - podkreślając, że czas na negocjacje się skończył.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: PAP / Goniec.pl