Ksiądz, który mając blisko 3 promile alkoholu we krwi prowadził pogrzeb, poniósł konsekwencje. Kuria kaliska opublikowała komunikat, gdzie pada zapewnienie, że wikariusz został odsunięty od posługi kapłańskiej.
W miniony piątek w Kotlinie w woj. wielkopolskim miał miejsce niecodzienny pogrzeb. Zwieńczył go bowiem przyjazd policji. Okazało się, że podejrzenia o tym, że ksiądz prowadzący ceremonię pogrzebową jest pijany, były słuszne.
Ksiądz celebrował pogrzeb, był pijany
Wierni zgromadzeni na ostatnim pożegnaniu byli zdziwieni nietypowym zachowaniem księdza. W pierwszej wersji wydarzeń to uczestnik pogrzebu i parafianin miał zadzwonić po policję. Po ustaleniu faktów na jaw wyszło, że to nie wierny, a pracownik firmy pogrzebowej obsługującej pogrzeb w Wielkopolsce zdecydował się wezwać do kościoła funkcjonariuszy.
Przypomnijmy, że policjanci pozwolili dokończyć księdzu ceremonię pogrzebową, ale tuż po niej duchowny został zbadany alkomatem. Wynik nie pozostawiał wątpliwości. Wikariusz miał 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu .
Wikariusz odsunięty od posługi
Parafia św. Kazimierza w Kotlinie w Wielkopolsce prowadzona jest przez Alojzego Mendlikowskiego. Duchowny jest nie tylko proboszczem, ale również... dekanalnym referentem do spraw trzeźwości.
Ani on, ani pijany podczas pogrzebu wikariusz nie chcieli udzielić komentarza w sprawie. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" udzielił go jednak ks. kan. Marek Kozica prowadzący dekanat czermińskiego.
Ku zaskoczeniu wszystkich ksiądz Kozica wezwał do tego, by współczuć pijanemu księdzu. - To nie jest moja sprawa, żebym ja osądzał tego człowieka. Szukacie sensacji, zamiast współczuć człowiekowi - powiedział dla "GW".
W poniedziałek, 23 maja oficjalny komunikat w sprawie księdza wydała kuria kaliska. Parafianie z Kotlina nie zobaczą już księdza, który zapisał się w ich pamięci swoim wyczynem.
Wikariusz poniósł konsekwencje swoich czynów. - Informuję, że w związku z ostatnimi wydarzeniami mającymi miejsce w parafii pw. św. Kazimierza w Kotlinie posługujący tam wikariusz został odsunięty od pracy duszpasterskiej i podjął decyzję o rozpoczęciu terapii - przekazał rzecznik diecezji kaliskiej ks. Michał Włodarski.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
TVN24: Były rzecznik MON prowadził samochód pod wpływem alkoholu
Sekrety rodziny Putina. Młodsza córka prezydenta Rosji i tancerz Igor Zełenski mają 5-letnią córkę
Czesław Michniewicz w czasie Gali Ekstraklasy zakpił z Jacka Kurskiego. Wystarczyło jedno zdanie
Źródło: o2
