Agata Jaroszewska 10.11.2021 09:23

Błaszczak o przyjęciu migrantów: Migracja zmienia się w ataki terrorystyczne

Twitter / Podlaska Policja

Kolejne nocne próby nielegalnego przedostania się do Polski. W środę rano minister Mariusz Błaszczak skomentował sytuację w pasie granicznym z Białorusią. - Na granicy jest już teraz 15 tys. żołnierzy Wojska Polskiego - przekazał szef MON. Wyjaśnił również, z czym jego zdaniem wiązałoby się przyjęcie koczujących migrantów.

Siły i środki przy polskiej granicy z Białorusią zostały zwiększone. Minister Mariusz Błaszczak ujawnił w środę rano, jak obecnie wygląda sytuacja, z którą mierzy się Straż Graniczna, Wojsko, Policja i WOT.

Kolejna noc #naGranicy pic.twitter.com/9P1GLReji5
— podlaska Policja (@podlaskaPolicja) November 10, 2021

- O ile 2 dni temu mieliśmy jedną dużą grupę skoncentrowaną niedaleko Kuźnicy i tam była taka próba sforsowania granicy, o tyle teraz mamy do czynienia z mniejszymi grupami, choć licznymi, które równolegle atakują granicę - powiedział w "Sygnałach Dnia" w Radiowej Jedynce minister obrony narodowej.

O dramatycznych wydarzeniach na granicy informujemy na bieżąco. W środę rano MON ujawnił dwa szokujące nagrania, gdzie widać, jak migranci zastraszani są strzałami oraz kopani przez białoruskiego żołnierza.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Co dzieje się na granicy? Mariusz Błaszczak ujawnia

- To nie była spokojna noc - powiedział wprost w Jedynce w środę rano Mariusz Błaszczak. Minister powołał się na meldunki otrzymane od będących na miejscu funkcjonariuszy. - Było wiele prób przełamania polskiej granicy - dodał.

Sprawdź, co dzieje się na granicy. Zdjęcia w galerii poniżej

Szef MON nie podał konkretnych liczb. W czasie wywiadu podkreślił jednak, że "wszyscy ci, którzy się przedarli, zostali zatrzymani". Już we wtorek wieczorem w serwisie goniec.pl informowaliśmy o dwóch dużych grupach mających przedostać się do kraju.

Sprawę z nielegalnymi próbami przedarcia się przez granicę doprecyzowała Straż Graniczna. - Wczoraj odnotowaliśmy 599 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej - podała SG.

Wobec aż 48 osób wydano postanowienie o opuszczenie Polski. Zatrzymanych zostało łącznie dziewięć osób. Pięcioro z nich to obywatele Libanu, 3 osoby to obywatele Iraku i 1 obywatel Syrii. Dodatkowo za pomocnictwo w nielegalnym forsowaniu granicy zatrzymano trzy osoby - 1 obywatela Rosji, 1 obywatela Szwecji oraz 1 obywatela Litwy.

Wczoraj odnotowaliśmy 599 prób nielegalnego przekroczenia granicy 🇵🇱🇧🇾 Zatrzymanych zostało 9os.(5ob.LBN,3ob.IRQ,1ob.SYR). Wobec 48 osób zostały wydane postanowienia o opuszczeniu Polski. Za pomocnictwo zatrzymano 3os.(1ob.RUS, 1ob.SWE, 1ob.LTU).#TrzymamyStraz pic.twitter.com/e0YJYOmGEz
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 10, 2021

Przyjęcie migrantów nie jest opcją rozpatrywaną przez rząd?

Słuchacze Jedynki poznali również pogląd ministra Mariusza Błaszczaka na konsekwencje związane z przyjęciem migrantów wypychanych siłowo z Białorusi. - Przyjęcie migrantów jest równoznaczne z przyjęciem na Polskę zagrożenia - powiedział szef MON w "Sygnałach Dnia".

- Pamiętajmy o tym, że nielegalna migracja w konsekwencji zmienia się w ataki terrorystyczne, czego doświadczył zachód Europy - dodał polityk PiS.

.@mblaszczak w #SygnałyDnia w @RadiowaJedynka: przyjęcie migrantów jest równoznaczne z przyjęciem na Polskę zagrożenia, pamiętajmy o tym, że nielegalna migracja w konsekwencji zmienia się w ataki terrorystyczne, czego doświadczył zachód Europy
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) November 10, 2021

Minister Błaszczak podziękował także funkcjonariuszom obecnym na granicy. - Z poświęceniem pełnią trudną służbę, strzegą naszego bezpieczeństwa, Polski, naszej ojczyzny - dodał szef MON.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źrodło: polskieradio.pl

Tagi: kryzys migracyjny Białoruś Granica polsko-białoruska