Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Biedronka wydała ważny komunikat. Dotyczy wszystkich klientów
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 05.07.2024 10:12

Biedronka wydała ważny komunikat. Dotyczy wszystkich klientów

Biedronka
fot. materiały własne

Mimo iż kasy samoobsługowe w Biedronce cieszą się dużą popularnością ze względu na wygodę i bardzo często szybkość działania, to wciąż zdarzają się sytuacje, które wymagają od klientów nie lada cierpliwości. Obecność pracownika fizycznego okazuje się niezbędna, a nie zawsze personel sklepu ma możliwość szybkiego udzielenia nam pomocy przy kasie. Biedronka komentuje. 

Kasy samoobsługowe mają też swoje wady. Biedronka komentuje

Kasy samoobsługowe cieszą się ogromną popularnością w wielu sklepach, nie tylko w sieci Biedronka. Nic w tym dziwnego, ponieważ wybierając się zaledwie po kilka produktów, możemy uniknąć długich kolejek. Dodatkowo płatności kartą są błyskawiczne i bezproblemowe. Gorzej, gdy sytuacja wymaga pomocy pracownika, który musi niektóre z produktów zatwierdzić. Tak jest m.in. w przypadku alkoholu, od niedawna również napojów energetycznych, ale czasem również warzyw, owoców czy pieczywa.

Chyba każdy z nas podczas zakupów wielokrotnie słyszał zwroty: "Poczekaj na pomoc", "Konieczne zatwierdzenie" czy "W strefie pakowania znajduje się artykuł, który nie powinien się tam znaleźć". W takich sytuacjach często z pozoru szybkie zakupy kończą się długim oczekiwaniem na pracownika, który nie zawsze ma możliwość szybkiej pomocy. 

Trudno uwierzyć, co robią na plaży nad Bałtykiem. Kamera wszystko nagrała

Problem przy kasie samoobsługowej w Biedronce. Tworzą się kolejki

Konieczność pomocy ze strony pracownika przy okazji zakupów w kasie samoobsługowej jest bardzo częsta. Wielokrotnie wiąże się to także z krótkim wstrzymaniem obsługi klientów przy standardowej kasie, ponieważ sprzedawca musi np. zatwierdzić konkretny produkt. Takie sytuacje powodują niejednokrotnie irytację wielu klientów. Zazwyczaj Biedronka stara się, aby w pobliżu kasy znajdowało się kilku pracowników, aby usprawnić działania sklepu. Niestety nie zawsze jest to możliwe.

ZOBACZ: Andrzej Duda przyłapany przy kasie samoobsługowej. Nagranie niesie się po Polsce

Komunikat "Potrzebna pomoc" pojawia się nie tylko na ekranie, ale również w informacji głosowej. To pozwala pracownikowi sklepu na szybszą reakcję. Przy natężonym ruchu, zwłaszcza w weekendy, przy kasach często panuje w związku z tym spory chaos. Jak na to reaguje Biedronka? 

Biedronka odpowiada na problemy z kasami samoobsługowymi

Przedstawiciele Biedronki w rozmowie z portalem o2.pl zaznaczają, że średni czas interwencji pracownika przy problemach w kasie samoobsługowej wynosi zaledwie kilkanaście sekund.

Ogółem w sieci Biedronka jest już ponad 15 000 kas samoobsługowych. Urządzenia te pracują w 87 proc. sklepów sieci. Bazując na danych ze wszystkich kas samoobsługowych, wiemy, że średni czas interwencji pracownika przy kasie samoobsługowej wynosi 19 sekund - przekazał portalowi Andrzej Jasiński, menedżer ds. projektów operacyjnych w sieci Biedronka. - Uwzględniając weryfikacje związane z wymogami prawa (wiek kupującego przy zakupie niektórych produktów), wskaźnik ten wynosi 28 sekund. Średnio na każdy sklep sieci, gdzie są tego typu kasy, wypada po 5 urządzeń, a wartość koszyka zakupowego klienta korzystającego z urządzenia to nieco ponad 46 złotych - dodaje.

Biedronka jednocześnie zaznacza, że stara się, aby przy kasach samoobsługowych klientom zawsze towarzyszył pracownik, który pełni rolę asystenta i można liczyć na jego pomoc.