Maria Glinka 23.04.2022 13:55

Ambasador Rosji wezwany do MSZ Mołdawii. Wszystko przez wypowiedź generała

MLADEN ANTONOV/AFP/EAST NEWS

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Mołdawii wezwało ambasadora Rosji. Ma to być forma protestu wobec wypowiedzi rosyjskiego dowódcy Rustama Minnekajewa, który stwierdził, że armia będzie chciała "uzyskać dostęp do Naddniestrza". MSZ domaga się od Moskwy poszanowania "suwerenności terytorialnej" i "neutralności" Mołdawii.

Przejęcie wschodnich i południowych terenów Ukrainy to główny cel drugiego etapu rosyjskiej inwazji. Zdaniem ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa nowa faza "operacji" będzie "znaczącym wydarzeniem".

Ambasador Rosji wezwany do mołdawskiego MSZ

Do siedziby mołdawskiego MSZ został wezwany ambasador Rosji. "Mołdawia wyraziła głębokie zaniepokojenie oświadczeniem rosyjskiego generała Rustama Minnekajewa", czytamy w oficjalnym komunikacie wydanym przez resort.

"Mołdawia uważa te słowa za bezpodstawne i sprzeczne z poparciem Rosji dla suwerenności i integralności terytorialnej naszego kraju", czytamy dalej. Jednocześnie resort wezwał Moskwę do "respektowania" tych zasad.

Mołdawia reaguje na wypowiedź o Naddniestrzu

Powodem wezwania do siedziby MSZ jest najnowsza wypowiedź Rustama Minniekajewa, który pełni obowiązki dowódcy Centralnego Okręgu Wojskowego. Generał ujawnił cele rosyjskiej armii w ramach drugiego etapy wojny w Ukrainie, którą Rosjanie nazywają "specjalną operacją wojskową".

- Od początku drugiej fazy operacji specjalnej, która już się rozpoczęła, dosłownie dwa dni temu, jednym z zadań armii rosyjskiej jest ustanowienie pełnej kontroli nad Donbasem i południową Ukrainą, co zapewni lądowy korytarz na Krym - stwierdził wojskowy, cytowany przez agencję państwową RIA Novosti.

Tym, co wzbudziło największy niepokój Mołdawii, było stwierdzenie dotyczące zamiaru "stworzenia korytarza lądowego do granicy z Naddniestrzem". W trakcie dorocznego posiedzenia organizacji przemysłu zbrojeniowego obwodu swierdłowskiego miał także przekonywać, że "kontrola nad południem Ukrainy to kolejna droga do Naddniestrza".

Naddniestrze to separatystyczna republika na terenie Mołdawii. Jej państwowość uznają tylko Abchazja i Osetia Południowa. Na arenie międzynarodowej Naddniestrze jest traktowane jako region autonomiczny i integralna część Mołdawii.

Wpływ na uformowanie się samozwańczego rządu Naddniestrza miały władze rosyjskie. Obecnie na terenie republiki separatystycznej przebywa około 750 żołnierzy Operacyjnej Grupy Rosyjskich Wojsk i 750 żołnierzy z sił pokojowych.

Na doniesienia o ewentualnych zamiarach względem Naddniestrza zareagowały już władze Odessy. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

źródło: tvp.info, goniec.pl