Alarmujące wieści dla polskiego Kościoła. "Nie są to optymistyczne sygnały"
Alarmujące dane z polskiego Kościoła. Konferencja Episkopatu Polski dysponuje już pierwszymi informacjami na temat kandydatów na księży. Krajowy duszpasterz powołań ks. prof. Marek Tatar wprost przyznaje, że sytuacja ta nie pozostawia żadnych złudzeń – w Kościele panuje kryzys. Podał także jej przyczynę, odpowiedź może zaskoczyć.
Kryzys w Kościele katolickim
Do Konferencji Episkopatu Polski docierają już pierwsze dane na temat tegorocznego naboru kandydatów do kapłaństwa. Mają one tylko dowodzić tendencji, którą widać w polskim Kościele od lat. Skutki kryzysu powołań wśród nowych kandydatów na księży już teraz można zauważyć w wielu parafiach, gdzie po prostu brakuje duchownych.
ZOBACZ: Zapytaliśmy AI, jak ocenia Tadeusza Rydzyka. Odpowiedź nie pozostawia złudzeń
Było tuż przed 5 rano, wojsko wydało pilny komunikat. Polska poderwała myśliwceKsiądz otwarcie o kryzysie powołań
W polskich seminariach pojawia się coraz mniej chętnych do wstąpienia w stan duchowny, co powoduje m.in. to, że niektóre diecezje podejmują decyzje o ich likwidacji. Krajowy duszpasterz powołań, ks. prof. Marek Tatar mówi wprost – sytuacja nie napawa optymizmem. Duchowny podał nawet przyczynę kryzysu powołań.
ZOBACZ: Szymon Hołownia zapowiada cennik na cmentarzach. Tak rozdzieli kościół od państwa
"Dostrzegamy postawy wrogie wobec Kościoła, jako wspólnoty"
Ks. prof. Marek Tatar w rozmowie z Radiem Plus Radom opowiedział o kryzysie z perspektywy krajowego duszpasterza powołań. Przekonywał, że młodzi, potencjalni duchowni, nie mogą odczytać swojego powołania przede wszystkim ze względu na styl życia i wpływ mediów. Taka sytuacja ma bezpośrednio przekładać się na liczbę kandydatów do duszpasterstwa.
Często słyszmy pytania młodych ludzi: co ja z tego będę miał, co mi to daje? Takie zachowania przyczyniają się do polaryzacji postaw, rodzi się bardzo wiele pytań. W przełożeniu na media społecznościowe dostrzegamy postawy wrogie wobec Kościoła, jako wspólnoty. W mediach fakty schodzą na dalszy plan. Widzimy presję, która ma oddziaływać na emocje, dlatego wielu młodych gubi się w życiu – mówił.
Ksiądz prof. Marek Tatar dodał, że najnowsze dane dotyczące naborów w 2024 roku nie są ani trochę optymistyczne. Odniósł się przy tym do “ostatnich wydarzeń”.
Mamy bardzo wstępne wnioski z pierwszego tzw. naboru lipcowego. Nie są to optymistyczne sygnały. Dostrzegamy kryzys tożsamości człowieka. Ostatnie wydarzenia pokazały nam ogromną presję środowisk liberalnych wobec człowieka i wartości. Mam tu na myśli nie tylko igrzyska ale i wypowiedzi prof. Bralczyka dotyczące humanizacji zwierząt.