Agresywny kierowca chciał staranować inne auto. Przesądził jeden szczegół
Agresja drogowa nie od dziś jest bardzo poważną bolączką polskich dróg. Niestety, ale zachowanie sporej grupy kierowców jest kompletnie niezrozumiałe. Idealnym przykładem jest kierowca toyoty, który swoją głupotą złamał szereg przepisów drogowych.
Agresja drogowa to popularne zjawisko, które od dawien dawna stanowi poważny problem wszelkiego rodzaju tras. Jest ono szczególnie widoczne na naszych polskich trasach, gdzie bardzo często dochodzi o kuriozalnych zdarzeń. Wściekłość na drodze to straszna rzecz. Nigdy niczego nie rozwiązuje, w zasadzie nigdy nie poprawia sytuacji, natomiast wszystko kończy się jeszcze gorzej. Oczywiście dla wszystkich zaangażowanych stron.
Do niezwykle nietypowej sytuacji doszło jakiś czas temu na jednej z łódzkich dróg. Kierowca renault w niebezpieczny sposób zmienił pas ruchu. Manewr wykonał tuż przed skrzyżowaniem, przekraczając linię ciągłą.
Autor nagrania postanowił ostrzec nierozważnego kierującego, mrugając do niego długimi światłami.
Ten fakt tak zirytował kierowcę renault, że zdecydował się na kuriozalną decyzję.
Chciał staranować innego zmotoryzowanego.
Jego zachowanie mogło doprowadzić do groźnego wypadku. Kierujący chciał pokazać swoją wyższość, wykazując się drogowym chamstwem.
W tym przypadku mogliśmy zaobserwować kumulacje drogowej głupoty. Mamy nadzieje, że nagranie z jego popisami zostało przekazane w ręce policji. Kierowca osobowego renault zasługuje na surowy mandat karny oraz długi rozbrat z prawem jazdy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Puste krzesła do rejestracji dzieci i kolejka po akt zgonu. Zdjęcie z USC w Warszawie wywołało burzę
Wojciech Korda z Niebiesko-Czarnych podupadł na zdrowiu. Pomocy potrzebuje także jego żona
Źródło: STOP CHAM