22-latka źle zaparkowała auto. Teraz może zapłacić nawet 30 tys. zł
Bardzo dużych problemów i konsekwencji finansowych może spodziewać się 22-latka z Kalisza, która została zatrzymana przez policjantów podczas rutynowego patrolu. Zaczęło się od złego parkowania, a skończyć może się nawet na grubych kilkudziesięciu tysiącach grzywny. Policja wyjaśnia dlaczego.
22-latce grożą poważne konsekwencje, tyle może zapłacić za złe parkowanie
To nie było szczęśliwe zakończenie roku dla 22-latki z Kalisza. Kobieta w ostatnich dniach grudnia została zatrzymana przez funkcjonariuszy. Powodem było nieprawidłowe zaparkowanie pojazdu.
Kierująca nie zastosowała się do znaku B-36, czyli "zakaz zatrzymywania się". Policjanci postanowili interweniować. Okazało się, że za kierownicą auta siedziała 22-letnia kaliszanka. Po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że kobieta nie posiada prawa jazdy. W rozmowie z policjantami 22-latka przyznała, że nigdy nie wyrobiła dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami - informują kaliscy policjanci.
Okazuje się, że kobietę mogą teraz czekać bardzo poważne konsekwencje finansowe.
Dramatyczny pożar kamienicy, mieszkańcy pilnie ewakuowani. Na miejscu 14 zastępów strażySłona kara za złe parkowanie, mandat może być gigantyczny
Jak przypomina policja, brak koniecznych uprawnień do kierowania pojazdem to wykroczenie, za które obecnie po zmianach w taryfikatorze, mundurowi nie nakładają już mandatów karnych. Kierujący za takie przewinienie musi tłumaczyć się przed sądem.
Zgodnie z przepisami, które weszły w życie ponad dwa lata temu, w tego typu przypadkach policjanci sporządzają wniosek o ukaranie, który zostaje przekazany do sądu - informuje policja.
Grzywna, jaką sąd może teraz nałożyć na nieodpowiedzialną 22-latkę, może być naprawdę gigantyczna. Policja informuje o obecnie obowiązujących stawkach.
ZOBACZ: Zwolnienia lekarskie w 2025 roku. Te osoby powinny spodziewać się kontroli ZUS
Sąd zdecyduje o karze dla 22-latki
Osoba, która wsiadła za kierownicę pomimo braku uprawnień, musi liczyć się z grzywną od 1500 do nawet 30 000 złotych. Obowiązkowo orzekany jest też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat - przypomina kaliska policja.
Taka sytuacja oznacza, że podczas kolejnej ewentualnej kontroli, kierowca, który wsiadał za kierownicę pomimo sądowego zakazu, odpowie już jak za przestępstwo, a nie wykroczenie. 22-latka z Kalisza musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami, o których niebawem zadecyduje sąd.