2,5 miliona głosów w obronie TVN. PiS kwestionuje ich wiarygodność
TVN zebrało pod swoim apelem aż 2,5 miliona głosów. Prawo i Sprawiedliwość nie jest jednak przekonane co do ich wiarygodności. Jak podkreślała rzeczniczka partii, nie było żadnego sposobu na weryfikację podpisów, więc ich zebranie o niczym nie świadczy.
- Ten system nie zawierał żadnej weryfikacji zgłaszanych podpisów - twierdziła rzeczniczka PiS, Anita Czerwińska. Jak twierdzi, najpierw trzeba dowieść ich prawdziwości, żeby w ogóle móc je brać pod uwagę.
Politycy PiS kwestionują prawdziwość podpisów pod apelem ws. TVN
Apel ws. TVN, który miał trafić do prezydenta Andrzeja Dudy, podpisały już 2,5 mln osób. Tak przynajmniej może się wydawać, bo wśród podpisów nie braknie takich, które zostały wrzucone tam w ramach żartu i pod zmienionymi danymi.
W związku z tymi przypadkami, politycy PiS poddali w wątpliwość całą zbiórkę podpisów. W tej sprawie wypowiedzieli się rzeczniczka partii, Anita Czerwińska oraz Ryszard Terlecki.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
- Dane o 2,5 miliona podpisów pod apelem do prezydenta o weto do „ustawy medialnej” są niewiarygodne, bo system zbierania podpisów nie zawierał żadnego mechanizmu weryfikacji - twierdzili.
- Do wszelkich przedsięwzięć obywatelskich odnosimy się z szacunkiem, ale nie można podawać niezweryfikowanych danych - podkreśliła Czerwińska.
Ryszard Terlecki da szansę?
Marszałek Ryszard Terlecki podkreślił, że w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego głosowało wielu Polaków i w związku z tym, "jeśli 10 procent spośród nich upomina się o traktowanie poważnie wersji przedstawionej przez opozycję, to należy to wziąć pod uwagę".
- Natomiast jest to wersja nieprawdziwa, nikt nie zamierza zamykać TVN, zamierzamy jedynie wprowadzić przepisy, które obowiązują też w innych krajach i są zgodne z prawodawstwem Unii Europejskiej - twierdził polityk.
Czy organizatorzy akcji wprowadzą nową wersję apelu, w której podpisy zostaną poddane weryfikacji? Być może tylko wtedy prezydent Andrzej Duda uzna go za godny uwagi.
Apel wciąż można podpisywać na stronie apel.tvn.pl. Dołączyła się do niego również grupa Iberion, której na sercu leży kwestia wolności mediów w Polsce.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Znane są wyniki sekcji zwłok żołnierza zmarłego przy granicy polsko-białoruskiej
MEiN zaprezentowało podstawę programową do "historii i teraźniejszości"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: Wirtualne Media
