Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej ogłosiło jakiś czas temu, że 14. emerytura zostanie stałym świadczeniem. Okazuje się jednak, że obóz rządzący może nie dotrzymać obietnicy podniesienia limitu emerytury lub renty uprawniającego do 13. emerytury, a 14. świadczenie z roku na rok może być przyznawane coraz mniejszej grupie seniorów.
14. emerytura ma być wprowadzona na stałe
W 2023 roku 14. emerytura ma zostać wpisana do ustawy jako stałe świadczenie. Do tej pory jego wypłata była zależna od decyzji rządu, który musiał oszacować budżet i stwierdzić czy wystarczy na to dodatkowe świadczenie pieniędzy.
W założeniu “czternastka” jest świadczeniem dedykowanym seniorom o najskromniejszych emeryturach , gdyż powyżej pewnego progu nie jest wypłacane. Politycy Zjednoczonej Prawicy długo wstrzymywali się z odpowiedzią czy próg uprawniający do 14. emerytury zostanie podniesiony.
Jak zauważyli dziennikarze Faktu, program wyborczy PiS-u zakładał stawkę 120% średniej emerytury za dany rok jako podstawę do wyliczenia 14. świadczenia. Okazało się jednak, że w założeniach ustawy wprowadzającej “czternastkę” na stałe znalazł się stały próg wysokości 2900 zł, czyli średniej emerytury z 2021 roku.
Teściowa za wszelką cenę chciała zniszczyć jej ślub. Niemożliwe, co zaproponowała
CZYTAJ DALEJW 2023 roku "czternastka" będzie niższa dla wielu emerytów
Co to oznacza? Otóż seniorzy których emerytura wynosi do 2900 zł brutto otrzymają pełne 14. świadczenie, zaś powyżej tego progu wypłata będzie pomniejszane według zasady "złotówka za złotówkę". Tym samym “czternastka” w 2023 roku będzie niższa dla części seniorów oraz obejmie mniejszą grupę emerytów.
Prezeska ZUS-u Gertruda Uścińska wylicza, że średnia emerytura w 2023 roku może wynieść nawet 3304 zł. Tym samym senior, który pobierał 2900 zł brutto mógł otrzymać do tej pory pełną “czternastkę”, a w 2023 roku będzie ona dla niego niższa o ok. 400 zł. Ponadto obiecane przez polityków PiS-u 120% średniej emerytury w 2023 roku wyniosłoby ok. 3965 zł, czyli ponad 1000 zł więcej od 2900 zł wpisanych do ustawy.
13. i 14. emerytura są od teraz opodatkowane
Wypłaty dodatkowych środków mają ruszyć już na przełomie marca i kwietnia, a kwota bazowa ma wynieść 1588,44 zł brutto. W zeszłym roku rząd wydał rozporządzenie, dzięki któremu 13. oraz 14. emerytura zostały zwolnione z podatku, a emeryci byli zobowiązani jedynie do zapłaty składki zdrowotnej. Była to więc korzystna opcja dla seniorów. Niestety w tym roku “trzynastki” i “czternastki” zostaną opodatkowane.
Tydzień temu wiceminister finansów Artur Soboń udzielił odpowiedzi na interpelację poselską Michała Jarosa z Koalicji Obywatelskiej, który pytał, z czego wynika decyzja rządu o nałożeniu na 13. i 14. emeryturę podatku dochodowego. Wiceminister resortu finansów wyjaśnił, skąd taka decyzja. - 13. i 14. emerytura stanowią przychód, który podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym na ogólnych zasadach według skali podatkowej. Ustawa PIT nie przewiduje “stałego” zwolnienia od podatku 13. i 14. emerytury - tłumaczył.
Źródło: Fakt
Te meble z PRL można sprzedać za niemałą fortunę. Sprawdź, czy któryś z nich masz w swoim domu
CZYTAJ DALEJ
Ofiarowała na pogrzeb babci wszystkie oszczędności. Ksiądz bezlitośnie zemścił się podczas mszy
CZYTAJ DALEJ
