Zrobił zdjęcie zakonnicy w Pendolino, w sieci zawrzało. Lawina komentarzy
Jeden z użytkowników serwisu X opublikował zdjęcie, na którym widać jadącą w pociągu Pendolino zakonnicę. W komentarzach rozpętała się burza. "Co następne? Będzie ubolewać nad tym, że siostra ma smartfona za pieniądze?" - pyta jeden z internautów.
Zdjęcie zakonnicy w Pendolino obiegło całą Polskę
Pewien użytkownik serwisu X (dawniej Twitter), zamieścił w sieci zdjęcie, na którym widać zakonnicę, która razem z nim jedzie w przedziale dla pierwszej klasy w pociągu Pendolino.
Express InterCity Premium, czyli właśnie Pendolino, to najwyższa kategoria pociągów, jakie obsługują PKP InterCity. Bilety na przejazd nimi, są tym samym również najdroższe.
Jak obliczyć swoją emeryturę? ZUS zabrał głos, ważne wieści dla seniorówW pendolino w I klasie zakonnica - bilet kosztuje z 500 zł. Chyba ta siostra ubóstwa nie ślubowała? - napisał autor zdjęcia.
"Co następne? Będzie ubolewać nad tym, że siostra ma smartfona za pieniądze?"
Internauta sugeruje, że zakonnica, nie powinna jechać pociągiem najwyższej kategorii, na którą bilety są dość drogie. Jego zdjęcie wywołało falę komentarzy.
Co następne? Będzie ubolewać nad tym, że siostra ma smartfona za pieniądze? - pyta jeden z komentujących.
Zakonnice i inne takie osoby też mają np. rodzinę, przyjaciół i ten przejazd mogła mieć opłacony przez kogokolwiek - zauważa drugi.
Ciekawe wydaje się wyobrażenie autora zdjęcia o współczesnym świecie. Widać sądzi, że osoby duchowne, podobnie jak w średniowieczu, powinny poruszać się na osiłkach, lub też przemierzać dziesiątki, a nawet setki kilometrów pieszo.
Podejdź i zapytaj, skąd ma pieniądze na bilet w pierwszej klasie, a nie jej robisz zdjęcia z przyczajki jak jakiś zboczeniec - podsumowuje jeden z internautów.
Pendolino w Polsce już od 10 lat
Pendolino to pochodzące z Włoch pociągi, rozwijające prędkości w granicach 20-250 km/h. Na polskie tory wyjechały w 2014 roku, a więc są obecne w naszym kraju już 10 lat. Wydaje się, że ich widok już nie powinien nikogo dziwić. Można je spotkać na trasach m.in. pomiędzy Warszawą a Krakowem, Wrocławiem i Rzeszowem.