Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Zaginiona Beata Klimek nie żyje? Wstrząsające komentarze sąsiadów
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 13.01.2025 15:37

Zaginiona Beata Klimek nie żyje? Wstrząsające komentarze sąsiadów

Beata Klimek
fot. Pixabay/AndrzejRembowski, Fb/Gdziekolwiek jesteś

Mąż poszukiwanej od października Beaty Klimek wywołał ogromne kontrowersje swoim wpisem w mediach społecznościowych. Mieszkańcy nie zostawili na nim suchej nitki. Wśród wielu krytycznych komentarzy pojawiły się bardzo niepokojące teorie. 

Jan Klimek wywołał ogromne kontrowersje, mieszkańcy od razu mu to wytknęli

Ludzie kochają iluzję. Ten, kto mówi prawdę zostaje najgorszym wrogiem.

Wpis o takiej treści niedawno pojawił się na profilu męża zaginionej Beaty Klimek. Przypomnijmy, że kobieta cały czas jest poszukiwana. 7 października odprowadziła dzieci na szkolny autobus i chwilę później przepadła. Miała jechać do pracy, jednak ostatecznie się w niej nie pojawiła. Zaniepokojona rodzina postawiła na nogi wszystkie służby. Cały czas trwają poszukiwania zaginionej 47-latki.

Na przełomie już ponad 3 miesięcy od zaginięcia Beaty Klimek w przestrzeni medialnej pojawiają się kolejne niepokojące teorie. Policja zapewnia, że bada każdy wątek. Również kwestię męża, który był w trakcie rozwodu z 47-latką. Jan Klimek od dawna ma już nową partnerkę, której mroczne sekrety również bardzo szybko wyszły na jaw. Para utrzymuje, że nie ma nic wspólnego z zaginięciem Beaty Klimek. Ich zdaniem kobieta po prostu uciekła. Rodzina nie daje wiary w te słowa, podkreślając, że zaginiona bardzo kochała trójkę swoich dzieci i na pewno by ich nie zostawiła.

Wczoraj Jan Klimek wywołał ogromne kontrowersje wśród lokalnej społeczności. Wszystko przez wpis, jaki zamieścił na grupie na Facebooku. Mieszkańcy nie zostawili na nim suchej nitki. Wśród setek wpisów, pojawiły się jednak również bardzo niepokojące teorie o Beacie Klimek.

Ważna wiadomość od banku PKO BP właśnie obiegła Polskę. Dotyczy wszystkich klientów bez wyjątku

Mąż Beaty Klimek wywołał ogromne kontrowersje, taki wpis zamieścił

Mąż Beaty Klimek w niedzielę wieczorem na lokalnej grupie zrzeszającej mieszkańców miejscowości Łobez zamieścił zaskakujący wpis. Wywołał do tablicy lokalne władze, sugerując, że te nie korzystają z aktualnie panującej pogody i nie zapewniają dzieciom atrakcji takich jak np. kulig. W komentarzach mieszkańcy od razu wytknęli Klimkowi jedno. 

Wpis męża Beaty Klimek pozostawiamy w pisowni oryginalnej:

Witam wszystkich mimo wszystko a szczególnie panią sołtys Poradza ponieważ pytanie jedno po co jest na tym stanowisku śnieg spadł a poradz jako tako odśnieżony na odczep się i to nie wszyscy zadowoleni a szczególnie ci co mieszkają na końcu wioski co im pług śnieżny zasypał wjazd na posesję i wypisują na fb zażalenie . A jak ja robiłem kulik dziecią i dorosłym za darmo bo nie brałem ani grosza od chętnych to wszyscy zapomnieli i to było dwa lata pod żąd później wstawię filmiki z tych kuligów A teraźniejsza p sołtys nawet nie pomyślała o tym aby dziecią zrobić atrakcje puki śnieg to nie bo po co wolę siedzieć an tyłku i to nie moja sprawa ja tylko jestem sołtysem na pokaz i żeby oczernić inne osoby które mi nie pasują do miejscowości Poradz - napisał mężczyzna.

ZOBACZ: Mariusz Trynkiewicz wziął ślub w więzieniu. Prawda o jego żonie wyszła na jaw

gf.png
fot. Facebook/Hyde Park GRUPA ŁOBEZ

Mieszkańcy snują niepokojące teorie

Wpis Jana Klimka wywołał ogromne poruszenie wśród mieszkańców. Ci wytknęli mu, że aktualnie zdecydowanie ważniejszą kwestią jest zaginięcie jego żony i trwające poszukiwania, niż organizacja kuligu czy odśnieżanie. 

Może zrobimy kulig i przy okazji podczas tego kuligu poszukamy po lasach Beaty? Janek Klimek co Ty na to? Masz traktor? - napisał jeden z nich. - Myślę że teraz jest ważniejsza sprawa, niż wiele innych spraw... Nie mogłabym się skupić na niczym innym, gdyby ktoś mi zaginął - dodaje kolejna internautka. - Zajmij się szukaniem żony! - czytamy.

Mieszkańcy snują również dalsze niepokojące teorie odnośnie zaginięcia Beaty Klimek. Przypomnijmy, że kobieta cały czas jest poszukiwana i nie wiadomo, co się z nią dzieje.

Na cmentarzu będą poszukiwania co Pan na to? Fajne miejsce na ukrycie błyskawiczne ciała - napisała jedna z internautek. - Dokładnie, powinni tak zrobić. Bo mi się wydaje, że taka opcja jest najbardziej prawdopodobna - dopowiada jej kolejna. - Myślę że powinien się Pan skupić na tym by Pana żona została odnaleziona a Pana dzieci odzyskały matkę, a nie sprawami wioskowymi i kuligiem dla dzieci .. to nie jest najważniejsze w tej chwili. Ten śnieg stopnieje, wiosna się zacznie a w sprawie Pani Beaty przełomu w sprawie nie ma - czytamy.

Przypomnijmy, że w rodzinnej miejscowości Beaty Klimek niemal od samego początku poszukiwań aż huczy od plotek na temat męża zaginionej oraz jego obecnej partnerki. Sprawa zaginięcia 47-latki jest bardzo zagadkowa. Służby jednak dokładnie prześwietlały Jana Klimka oraz jego posesję. Nie odnaleziono niczego podejrzanego. Policja cały czas prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia Beaty Klimek, jednak na chwilę obecną trudno jest mówić o przełomie. 

ZOBACZ: Senior nie wytrzymał na ulicy. Tak wypalił o księżach i kolędzie, że aż uszy puchną