Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego. Rodzice w TVN przekazali pilne wieści
Krzysztof Dymiński zaginął 27 maja 2023 roku. Od tego czasu służbom i rodzinie nie udało się ustalić miejsca jego pobytu, jednak najbliżsi nie tracą nadziei. W najnowszym wywiadzie wyjawili, że niedawno dostali wiadomość, która jest obiecującym tropem. Do Agnieszki Dymińskiej zadzwoniła osoba, która spotkała Krzysztofa.
Rodzice Krzysztofa Dymińskiego: ”Jesteśmy w zawieszeniu”
Na całym świecie 25 maja ustanowiony jest Międzynarodowym Dniem Dziecka Zaginionego. Dziennikarze Dzień Dobry TVN zaprosili do z tej okazji do studia rodziców Krzysztofa Dymińskiego, którzy od niemalże roku niestrudzenie prowadzą poszukiwania swojego syna.
Szukamy go cały czas. Szukamy go w dwóch obszarach, czyli zakładamy i wierzymy, i mamy nadzieję, że Krzysiek żyje, ale liczymy się też z tym, że mógł utonąć i szukamy go na wodzie – powiedziała Agnieszka Dymińska.
Nie żyje 7-letni Jaś. Wracał z lekcji religii, umarł dziadkowi na rękachJesteśmy po prostu w zawieszeniu. Chcemy po prostu odnaleźć Krzysztofa i w taki sposób funkcjonujemy. Chcemy go odnaleźć i to jest dla nas najważniejsze – podkreślił Daniel Dymiński.
Mama Krzysztofa Dymińskiego otrzymała telefon. To może być ważny trop
Rodzice Krzysztofa Dymińskiego podkreślili, że mimo trudnych emocji, a nawet oskarżeń o bycie złymi rodzicami, wciąż nie tracą nadziei na odnalezienie syna. Okazuje się, że niedawno pani Agnieszka otrzymała telefon od osoby, która rzekomo widziała Krzysztofa.
Dwa dni temu. Po emisji programu Uwaga! TVN otrzymałam telefon od pana, pan twierdzi, że na 100% Krzysiek mu pomógł w kwietniu tego roku w pociągu – zdradziła pani Agnieszka.
Żadnej z tych informacji nie można lekceważyć – nieraz zdarzyło się, ze na skutek podobnego zgłoszenia policja znalazła inną, zaginioną osobę.
ZOBACZ: Ksiądz ugryzł wierną podczas mszy. Wcześniej wpychał jej opłatek
Mija rok od zaginięcia Krzysztofa Dymińskiego
16-letni Krzysztof Dymiński po raz ostatni skontaktował się z bliskimi 27 maja 2023 roku, kiedy o godz. 5.35 zamieścił na Instagramie wiadomość o treści: ”Dziękuję, żegnajcie”. Kilka godzin później policjanci rozpoczęli jego poszukiwania. Nastolatek po raz ostatni widziany był na moście Gdańskim w Warszawie, gdzie kamery zarejestrowały, jak Krzysztof opiera się o barierkę. Jego rodzice nie tracą determinacji, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w ciągu ostatnich miesięcy Danielowi Dymińskiemu udało się odnaleźć ciała innych zaginionych.
Źródło: dziendobry.tvn.pl
