Wpadka w "Wiadomościach" TVP. Myśleli, że nikt nie zauważy
Ogromna wpadka w “Wiadomościach” TVP. W głównym wydaniu serwisu Danuta Holecka połączyła się na wizji z będącym w Waszyngtonie korespondentem Rafałem Stańczykiem. Dziennikarz stał rzekomo na tle ruchliwej ulicy i amerykańskiego Kongresu, dzięki czemu cały obraz miał wydawać się jeszcze bardziej autentyczny. Niestety, grafikowi podwinęła się noga i na jaw wyszedł kompromitujący sekret produkcji. O co dokładnie chodziło?
Relacja korespondenta TVP "wprost" z Waszyngtonu
To niemalże pewne, że za każdym razem, gdy “Wiadomości” TVP łączą się ze Stanami Zjednoczonymi, na ekranach telewizorów zobaczymy Rafała Stańczyka. Korespondent TVP w USA relacjonuje wszystkie najważniejsze polityczne wydarzenia za oceanem. Nie inaczej było i w środę 6 września, kiedy to opowiadał o kontrakcie dotyczącym zakupu śmigłowców Apache.
Tym razem relacja była naprawdę “z pierwszej ręki”, bowiem Stańczyk łączył się ze studiem na Woronicza na żywo, wprost z waszyngtońskich ulic. Tak przynajmniej mieli myśleć widzowie, ale coś ewidentnie poszło nie tak. W efekcie wszystko wyszło bardzo sztucznie i stało się powodem do licznych kpin.
ZUS czeka na dokumenty do końca września. Bez tego nie dokona wypłatyInternauci wyśmiali wpadkę grafika
Niemały zgrzyt dało się zauważyć, gdy tylko Danuta Holecka zwróciła się do kolegi z redakcji z prośbą o przekazanie najnowszych informacji ze stolicy Stanów Zjednoczonych.
Sprawne oko widzów natychmiast wychwyciło, że korespondent TVP tak naprawdę wcale nie stoi na tle Kapitolu, ale znajduje się na tzw. green screenie, co oznacza, że tło za jego plecami zostało dodane przez grafika. Widać to było doskonale po zazielenieniu na rękach, kontraście i kolorystyce postaci oraz tła.
Sprawa natychmiast została wyśmiana w sieci przez bezlitosnych internautów. - Pan korespondent "Wiadomości" na żywo z Waszyngtonu z placu Green Screen - żartował jeden z nich. Pozostając jednak zupełnie poważnym, o ten incydent WP zapytała biuro rzecznika prasowego TVP. Niestety, nie znalazł on czasu na to, by odpowiedzieć.
Rafał Stańczyk wysłannikiem TVP do USA
Rafał Stańczyk od 2019 roku jest korespondentem TVP w Stanach Zjednoczonych, gdzie zastąpił wieloletnią wysłanniczkę za ocean, Zuzannę Falzmann.
To zdecydowanie jeden z nielicznych dziennikarzy Telewizji Polskiej, którzy doceniani są za swój profesjonalizm i rzetelne przekazywanie informacji.
Na swoim koncie Stańczyk ma m.in. wyjazdy do Libii, Afganistanu, Ukrainy, Somalii czy ogarniętej wojną Syrii. W 2015 roku zdobył tytuł Torpedy na MediaTorach za materiał “Polscy ratownicy w Nepalu”.
Źródło: “Wiadomości” TVP, WP