"Wiadomości" TVP zaskoczyły widzów. Sceny rodem z filmów Barei
“Wiadomości” TVP przeszły same siebie. W piątkowym wydaniu prowadzonym przez Danutę Holecką pojawił się materiał niczym z filmu Stanisława Barei. Nie zabrakło jednak groźnego tonu i złożonej na samo koniec obietnicy.
"Wiadomości" TVP zaskoczyły, Danuta Holecka nagle zmieniła ton
Danuta Holecka już na początku “Wiadomości” TVP z piątku 10 listopada zdecydowała się na poważny ton. Nie zabrakło oskarżeń oraz gróźb, iż w państwie dzieją się rzeczy, które zdaniem dziennikarzy Telewizji Polskiej nie powinny mieć miejsca.
Już w połowie wydania piątkowych “Wiadomości” TVP Danuta Holecka zapowiedziała materiał Jakuba Krzyżaka. Na sceny, jakie pokazały się na ekranie trudno się przygotować. Wydaje się, że dziennikarz Telewizji Polskiej zainspirował się występem Wacława Jarząbka śpiewającego do szafy w filmie “Miś” Stanisława Barei.
Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisyTen materiał "Wiadomości" TVP przejdzie do historii
W “Wiadomościach” TVP pojawiły się sceny, jakich nie powstydziłby się Stanisław Bareją, mistrz satyrycznego obrazowania rzeczywistości w PRL. - Polityczne układy, chęć posiadania władzy i jej efekty. Do kin wchodzi film Polowanie w reżyserii Pawła Chmielewskiego. Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami thriller powstał w koprodukcji z Telewizją Polską… Telewizją, którą zamierzają zlikwidować… politycy aspirujący do utworzenia liberalno-lewicowego rządu - grzmiała Danuta Holecka. Głos dziennikarki z łagodnego i współgrającego z miłym uśmiechem zmienił się pod koniec w grzmiący ton podkreślony ostrym wyrazem twarzy.
ZOBACZ: Ujawnił kulisy pracy w TVP. Nagle wspomniał o Jacku Kurskim, padły mocne słowa
Potem na ekranie widzów “Wiadomości” TVP pojawił się pokój emerytki. Głównym punktem był telewizor. - Stefania Matyszczyk ma wiele ulubionych pozycji na antenach Telewizji Polskiej - wyjaśniał dziennikarz TVP odpowiedzialny za materiał. Pani Stefanią z dumą przyznała, że ceni sobie MIN program Rolnik szuka żony oraz starsze produkcje emitowane przez Telewizję Polską. - W TVP każdy znajdzie coś dla siebie - wyjaśniał Jakub Krzyżak. Później ton prezentowanej wypowiedzi nagle się zmienił. Pojawiły się również “anonimy”. To one wzbudzają największe emocje.
Dziennikarz TVBP złożył obietnicę, ale uwagę zwracają "anonimy"
Wizja zmian w TVP zdaje się wywoływać panikę na korytarzach siedziby Telewizji Polskiej. - Pomysłami likwidacji Telewizji Polskie straszy obecna opozycja, która już ostrzy sobie zęby na władzę - tłumaczył dziennikarz. - Na specjalną infolinię i adres mailowy spływają setki państwa głosów Państwa - dodawał twórca materiału zapowiedzianego przez Danutę Holecką.
ZOBACZ: Blady strach w TVP przed czystkami. Sypią się wypowiedzenia, w tym “gwiazdy anteny”
Nagle na ekranie pojawiła się sylwetki mające przedstawiać widzów TVP. - Kocham Telewizję Polską, dziennikarze są wiarygodni. Dziękuję wam za to - mówił kobiecy głos, który nie brzmiał jakby wypowiadał spontaniczną wypowiedź. - Kiedyś było takie wspaniałe hasło: “Murem za mundurem”, a teraz będzie “Murem za TVP”.
- Od ponad 70 lat gościmy w państwa domach. (…) I obiecujemy nadal trwać dla Państwa - mówił dziennikarz TVP. W środek swojej wypowiedzi wkleił słowa pani Stefanii: “Nie wyobrażam sobie żeby została zlikwidowana, bo uważam, że powinny być te programy”. Materiał broniący obecnej formy Telewizji Polskiej bez dwóch zdań zaskoczył sporą część widzów i wywołał mieszane uczucia.