Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Telewizja > Ujawnił kulisy pracy w TVP. Nagle wspomniał o Jacku Kurskim, padły mocne słowa
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 28.10.2023 22:42

Ujawnił kulisy pracy w TVP. Nagle wspomniał o Jacku Kurskim, padły mocne słowa

TVP Jacek Kurski
Wojciech Olkusnik/East News; Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Były dyrektor TVP1 zabrał głos na temat Telewizji Polskiej. Jan Pawlicki nie tylko szczerze opowiedział o kulisach pracy z Jackiem Kurskim, ale również ujawnił, rolę jego żony w kierowaniu Telewizją Polską. - Promował najgorsze badziewie i tandetę - stwierdził gorzko były dziennikarz TVP.

Były szef TVP 1 przerwał milczenie, gorzkie słowa na temat pracy w Telewizji Polskiej

Jan Pawlicki w szczerej rozmowie opowiedział o swojej karierze w TVP. Obecny szef kanału News24 w rozmowie z Wirtualną Polską wrócił pamięcią do momentu, gdy obejmował fotel dyrektora TVP1. Zbiegło się to w czasie, gdy Jacek Kurski został mianowany na prezesa Telewizji Polskiej.

- Dostałem pracę jako dyrektor TVP1. Przychodziłem tam z nadzieją na realizację swoich planów i zamierzeń. Ale okazało się – czego zupełnie nie przewidziałem – że zarówno ja, jak i inni dyrektorzy mamy być tylko listkami figowymi, legitymizującymi to, co Kurski i jego przyboczny Stanisław Bortkiewicz robili za naszymi plecami - stwierdził gorzko Jan Pawlicki. Był to jednak dopiero wstęp do potoku gorzkich słów.

Krzysztof Rutkowski depcze po piętach Grzegorzowi Borysowi? "Mieliśmy stuprocentową informację"

Zdradził prawdę na temat obowiązków Joanny Kurskiej

Jan Pawlicki zdradził również nieznane wcześniej wiadomości na temat roli Joanny Kurskiej (wcześniej Klimek). Żona Jacka Kurskiego miała sporą władzę. To właśnie ona odpowiadała za kwestie finansowe i szef TVP1 nie miał prawa ostatecznej decyzji. - To całkowicie wiązało mi ręce. O wszystkim decydował Bortkiewicz i właśnie ona. Kiedy przychodziłem na stanowisko szefa Jedynki, obiecywano mi realizację kilku wartościowych seriali — na tym mi najbardziej zależało. A jak przyszło co do czego, okazało się, że pieniędzy mam tyle, że jestem w stanie zrobić co najwyżej jakiś tani sitcom - wspomina były pracownik Telewizji Polskiej.

ZOBACZ: Wielu Polaków może stracić dostęp do kanałów TVP. Znamy datę i powód

Nagłe ruszenie w kierunku disco polo i organizowanie koncertu z każdego najdrobniejszego powodu również nie jest pozytywnie oceniane przez byłego szefa TVP1. - W obszarze rozrywki promował najgorsze badziewie i tandetę. A przecież telewizja publiczna powinna kształtować smak odbiorców, a nie schlebiać najniższym gustom - wyjaśniał Jan Pawlicki.

Za Kurskiego w TVP zostały osoby "ze złamanym kręgosłupem moralnym"

Po dojściu Jacka Kurskiego do władzy stało się coś, co i obecnie ma miejsce w Telewizji Polskiej. Posypały się wypowiedzenia i rezygnacje z pracy w telewizji kierowanej w stronę konkretnego przekazu partyjnego. - Zostali tam w zasadzie tylko ci, którym udało się połamać moralne kręgosłupy i byli gotowi posłusznie wykonywać wszystkie polecenia - mówił o wydarzeniach z przeszłości Jan Pawlicki.

ZOBACZ: Anita Werner zakończyła "Fakty" TVN w dramatyczny sposób. Z trudem powstrzymywała łzy

Obecnie wypowiedzenie miała złożyć nawet jedna z gwiazd anteny. Oficjalnego potwierdzenia nadal jednak brak, a TVP uruchomiło specjalną linię, gdzie mogą dzwonić widzowie i wyrażać wyrazy poparcia dla pracy dziennikarzy Telewizji Polskiej i protestować przeciwko planom dotyczącym modernizacji obecnego kształtu upolitycznionej telewizji publicznej.

Źródło: wp.pl