Ukraiński kontrwywiad: Rosja planuje zaatakować Mołdawię. Podano możliwy termin
Rosja planuje zaatakować Mołdawię - donosi Kanał 24, powołując się na źródło w ukraińskim kontrwywiadzie. Ofensywa może rozpocząć się 9 maja z terytorium Naddniestrza, nieuznawanego regionu na wschodzie kraju. Specjaliści wskazują, że otwarcie drugiego frontu będzie kluczowe w wojnie z Ukrainą.
O ewentualnym rosyjskim ataku na Mołdawię media i służby specjalne alarmują od kilkunastu dni. Okazję do inwazji daje Naddniestrze - separatystyczna republika na wschodzie kraju, nieuznawana na arenie międzynarodowej, ale wspierana przez Rosję zarówno politycznie, jak i wojskowo. Na terenie Naddniestrza stacjonuje około 1,5 tys. rosyjskich żołnierzy.
Putin wyda rozkaz ataku na Mołdawię?
W czwartek 5 maja telewizja Kanał 24 przekazała, że Rosja przygotowała szczegółowy plan ataku na Mołdawię. Dniem rozpoczęcia inwazji może być 9 maja, czyli Dzień Zwycięstwa.
Telewizja powołuje się na źródło w ukraińskich służbach specjalnych. Informator wskazywał, że ewentualny sukces Rosji pozwoliłby na otwarcie drugiego frontu w wojnie z Ukrainą, co będzie miało "strategiczne znaczenie". - Będzie on angażować rezerwy ludzkie i sprzęt Sił Zbrojnych Ukrainy - podał Kanał 24. Poza tym kontrwywiad uważa, że "obecność wojsk rosyjskich w tym regionie będzie destabilizować sytuację polityczną na Bałkanach".
Ukraińskie służby specjalne ostrzegają, że Rosja może wykorzystać ten sam zabieg, co w przeddzień wojny w Ukrainie. Ich zdaniem może dojść do uznania separatystycznego Naddniestrza, tak samo jak w przypadku Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
Dzięki temu Moskwa mogłaby dostarczyć dużą ilość broni do Naddniestrza. Służby wskazują, że w przyszłości Władimir Putin może chcieć włączyć ten region do Rosji.
Jak Rosja przeprowadzi atak na Mołdawię? Służby ujawniają szczegółowy plan
Kontrwywiad wskazuje, że Rosja ma w planach przeprowadzenie desantu w Naddniestrzu przy użyciu samolotów Ił-76 i śmigłowców. Jednostki miałyby lecieć z terenów zaanektowanego Krymu. Naddniestrze nie jest połączone z Rosją, a lot nad obwodem odeskim stwarzałby ryzyko zestrzelenia maszyn przez ukraińską obronę przeciwlotniczą.
Poza tym służby wskazują, że celem rosyjskich ataków, przeprowadzonych w ostatnim czasie w obwodzie odeskim, było utrudnianie komunikacji między białogrodzko-naddniestrzańskim i sarackim rejonem (powiatem) tego obwodu. Siły mogłoby tam wysadzić desant, a później przedostać się do Naddniestrza.
Z informacji wywiadowczych wynika, że uznanie niepodległości Naddniestrza i atak na Mołdawię Rosja zaplanowała na 9 maja lub któryś z najbliższych dni. 9 maja w Rosji obchodzi się Dzień Zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami w czasie II wojny światowej, ale nie jest to jedyny plan, jaki Moskwa przygotowała na ten dzień.
Nie tylko Naddniestrze. Możliwe zamieszki w całym kraju
Ukraiński kontrwywiad twierdzi, że desant w Tyraspolu (stolica Naddniestrza) to nie jedyny cel Rosjan. Niewykluczone, że zorganizują bunty i protesty w Kiszyniowie (stolica Mołdawii). Rosyjskie służby specjalne mają rozważać wzniecenie zamieszek w całym kraju.
W ostatnich dniach niedaleko ministerstwa bezpieczeństwa w Tyraspolu doszło do eksplozji i zniszczenia dwóch przekaźników radiowych. Poza tym zaatakowano jednostkę wojskową, a w pobliżu rosyjskich składów broni przeprowadzono rzekomy ostrzał.
Ukraińskie służby specjalne uważają, że są to prowokacje ze strony Moskwy. W ten sposób Rosja może chcieć wciągnąć Naddniestrze w wojnę przeciwko Ukrainie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Atak nożownika w Bielsko-Białej. Lekarze walczą o życie 12-letniej dziewczynki
Matura 2022. Odpowiedzi z matury z matematyki. Sprawdź, czy zdałeś i na ile punktów
Źródło: Radio ZET, goniec.pl