Nie żyje 34-latek. Tragiczny wypadek, motocyklista nie miał szans na ratunek

Tragedia wypadek pod Białymstokiem

W piątek 28 czerwca, około godziny 7 na drodze krajowej nr 19 doszło do dramatycznego wypadku. Zdarzenie miało miejsce w okolicach Kurian pod Białymstokiem. 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący motocyklem z Białegostoku w stronę Zabłudowa rozpoczął manewr wyprzedzania samochodu marki Opel, którym kierowała 25-latka. Do zderzenia z motocyklistą doszło, kiedy kobieta rozpoczęła manewr skrętu w lewo. 

Około godziny 7 34-letni mężczyzna jadący motocyklem jadąc z Białegostoku w stronę Zabłudowa na Szosie Zabłudowskiej rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu marki opel, którym kierowała 25-letnia kierująca. Kierująca Oplem rozpoczęła manewr skrętu w lewo w wyniku czego doszło do zderzenia z motocyklistą, który wykonywał manewr wyprzedzania - informuje asp. szt. Barbara Maciejewska-Ksepka z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Potężne skutki nawałnic nad Polską. Wiatr łamał drzewa jak zapałki Czytaj dalej

Nie żyje motocyklista

Siłą uderzenia była na tyle duża, że poszkodowany motocyklista zmarł, pomimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej. 25-letnia kobieta została zabrana do szpitala. 

Kierująca oplem została zabrana do szpitala, motocyklista pomimo przeprowadzonej reanimacji zmarł. Brak na chwilę obecną informacji o stanie trzeźwości - dodała policjantka.

Kojeny śmiertelny wypadek na Podlasiu

Dzisiejsza śmierć 34-letniego motocyklisty, to już kolejny tego typu wypadek na podlaskich drogach. W czwartek 27 czerwca na drodze krajowej nr 8 pod Rybnikami, w wyniku zderzenia samochodu osobowego z motocyklem zginął kierujący jednośladem 61- latek.