Tragedia na pasach, nie żyje jedna osoba. Sprawca próbował uciekać, porażające ustalenia

Porażające doniesienia z województwa wielkopolskiego. Policjanci poinformowali o wszczęciu pilnych poszukiwań mężczyzny, który doprowadził do wypadku na pasach. Potrącone zostały dwie osoby, niestety wiadomo już, że nie udało się uratować życia jednej z nich.
Koszmar na pasach, nie żyje jedna osoba
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę po południu. Dwie osoby zostały potrącone na pasach, a sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci poinformowali o najnowszych ustaleniach w sprawie. Jak się okazało, kierowca w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.
ZOBACZ: Parafia rezygnuje z kolędy. Słowa księdza obiegły całą Polskę
Arktyczny mróz wdziera się do Polski. W tych rejonach będzie najgorzejPotrącił dwie kobiety i próbował uciekać
O wstępnych ustaleniach w sprawie tragedii, do której doszło w miejscowości Karmin w powiecie pleszewskim, opowiedział rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu mł. insp. Andrzej Borowiak. Dramat rozegrał się około godziny 16.46.
Samochód, który przejeżdżał w pobliżu szkoły, potrącił dwie kobiety. Obie trafiły do szpitala – przekazał policjant w rozmowie z Gońcem.
Chwilę potem sprawca zdarzenia rozpoczął próbę ucieczki.

ZOBACZ: Poszli na urodziny Radia Maryja. Niebywałe, do czego nawoływał Tadeusz Rydzyk
Nie żyje kobieta. Porażające ustalenia w sprawie kierowcy
Policjanci poinformowali, że sprawca odjechał w kierunku Taczanowa minibusem koloru białego.
Kierowca poruszał się samochodem opel vivaro i nie zatrzymał się w miejscu wypadku, odjechał z tego z miejsca – informuje mł. insp. Andrzej Borowiak.
Jednostka miała zostać postawiona w stan alarmowy. Tymczasem ze szpitala napłynęły kolejne, tragiczne informacje.
71 latka zmarła w szpitalu, natomiast druga, 61-latka, ma obrażenia, ale jej stan jest określany jako stabilny – przekazał policjant.
Poszukiwany był zarówno kierowca, jak i samochód. Wiadomo już, że ostatecznie doszło do zatrzymania podejrzanego. Służby poinformowały o porażających ustaleniach w jego sprawie – mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.
Niedawno dostaliśmy wiadomość, że został zatrzymany. Mężczyzna ma 26 lat i jest pod wpływem alkoholu – ma 3,2 promila w organizmie i aktywny zakaz prowadzenia samochodów – dodał mł. insp. Andrzej Borowiak.






































