Po miesiącach wyczekiwania Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Szymon Hołownia poinformowali dzisiaj (27.04), że do wyborów idą razem, jako koalicja wyborcza. Współpraca Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 ma jednak swoje granice. Obie partie będą miały osobne programy wyborcze i osobne sztaby, a po wyborach w Sejmie stworzą oddzielne kluby parlamentarne. Co ta koalicja oznacza dla opozycji? Przede wszystkim w końcu rozwiewa wątpliwości.
Wszystko wskazuje na to, że 11 listopada w Warszawie będzie miała miejsce alternatywa dla Marszu Niepodległości. Na jej czele staną Michał Kołodziejczak, prezes AgroUnii, oraz Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL. Liderzy ugrupowań spotkali się w przeddzień Święta Niepodległości, by wspólnie złożyć kwiaty pod pomnikiem Bartosza Głowackiego w Racławicach.
Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL zaapelował do prezydenta, by zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego sprawie energetyki jądrowej i modernizacji Wojska Polskiego. "Fakt" skierował w tej kwestii zapytanie do prezydenckiej kancelarii oraz posłów z pozostałych partii. Pomysł ludowca znajdzie poparcie?
PSL zbiera podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej m.in prawo do dziedziczenia emerytury po współmałżonku. Wśród planu przyjętego przez ugrupowanie ludowców można znaleźć również zapisy poświęcone zaangażowaniu państwa w rynek mieszkaniowy w kontekście pomocy młodym obywatelom.
Odwieczny konflikt na linii Jarosław Kaczyński-Donald Tusk doczekał się następcy? Na polskiej scenie politycznej zawrzało między ministrem zdrowia i szefem Ludowców. Adam Niedzielski zarzuca Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi granie na uczuciach, a lider PSL oskarża szefa MZ o kłamstwo. W tym przypadku jednak na szali stoi prawdziwe życie, a nie jedynie polityczna chluba.Polscy politycy w mało czym lubują się tak bardzo, jak w słownych przepychankach. Na arenie potyczek słownych pojawiła się nowa para. Kłótnie między Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem zostaną przyćmione? Między Adamem Niedzielskim i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wrze. Powodem refundacja leku na SMA (rdzeniowy zanik mięśni) oraz spotkanie, jakie w tej sprawie zwołał oburzony szef PSL. Żaden z polityków się na hamował.
Nie żyje polityk PSL. Stanisław Masternak reprezentował województwo świętokrzyskie. Przez dwie kadencje zasiadał w sejmowych ławach. Ludowcy przyodziali dziś czerń, a pożegnania i niedowierzanie w odejście zalały media społecznościowe. - Ludowiec, dla którego dobro lokalnej społeczności było zawsze najwyższym nakazem - napisał pod biało-czarnym zdjęciem działacza partii Władysław Kosiniak-Kamysz.Nie żyje Stanisław Masternak, były poseł PSL. Jego osoby nie trzeba przedstawiać nie tylko Ludowcom z województwa świętokrzyskiego, gdzie spełniał swoje polityczne ambicje.Stanisław Masternak zapisał się na kartach historii PSL, a pożegnanie się z nim nie będzie dla wszystkich łatwym zadaniem. Władysław Kosiniak-Kamysz nie pozostał obojętny na śmierć zasłużonego Ludowca.
Władysław Kosiniak-Kamysz wypowiedział się na temat inflacji i wzrostu cen, stanowczo krytykując przy tym działania PiS. Postanowił wyśmiać rząd, twierdząc, że realizuje on program "5-10-15", nawiązując tym samym do znanego programu dla dzieci. Co miał przez to na myśli?Rosnące ceny widać jak na dłoni, ale nie tylko w Polsce - cała Europa w tej chwili ma duże problemy z rosnącą inflacją, ale trzeba przyznać, że niektóre rządowe zagrywki, jak podwyższanie marży paliwowej, są widoczne głównie na naszym podwórku.
W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie Andrzeja Dudy z kluczowymi politykami. Prezydent rozmawiał na temat złożonej przez niego ustawy dotyczącej likwidacji Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym. - Jesteśmy zainteresowani pracą nad prezydenckim projektem zmian ustawy o Sądzie Najwyższym - stwierdził po rozmowie z głową państwa Władysław Kosiniak-Kamysz.- Postanowiłem państwa zaprosić, żeby podzielić się z państwem moją wiedzą i odczuciami związanymi z tym, co działo się w ciągu ostatnich dni w przestrzeni międzynarodowej, jak również przekazać państwu informacje, które uważam, że powinniście państwo mieć - wyznał na początku spotkania Andrzej Duda.Politycy i prezydent spotkali się we wtorek w Pałacu Prezydenckim o godzinie 13. Komentarze po rozmowie wskazują, że projekt ustawy złożony do laski marszałkowskiej przez Andrzeja Dudę nie został z góry skreślony.